Subprime loans to określenie kredytów udzielanych osobom o słabszej zdolności kredytowej albo historii kredytowej. Ich oprocentowanie jest wyższe od oprocentowania „standardowych” kredytów, ale jest to często jedyny sposób na zdobycie finansowania przez osoby o złej historii kredytowej (które kiedyś nie spłacały rzetelnie swoich zobowiązań) albo nieposiadające odpowiednich dochodów.
To właśnie subprime loans są uznawane za jedną z przyczyn kryzysu finansowego trwającego od 2007 r. Banki w Stanach Zjednoczonych Ameryki udzielały kredytów hipotecznych właściwie wszystkim zainteresowanym, bez względu na ich dochody. Kredytobiorców, którzy otrzymywali kredyty choć nie powinni ich dostać, określano mianem NINJA - No Income, No Job, no Assets (czyli „bez dochodu, bez pracy, bez majątku).
Co więcej, takie „kredyty wysokiego ryzyka” były sekurytyzowane, czyli emitowano papiery wartościowe i instrumenty pochodne na bazie takich kredytów, które były chętnie nabywane przez banki inwestycyjne czy fundusze inwestycyjne. Wysoka niespłacalność subprime loans spowodowała załamanie na rynku hipotecznym oraz inwestycyjnym.
W Polsce normy nadzorcze rynku kredytowego są dużo bardziej surowe, i banki raczej skrupulatnie przestrzegały i przestrzegają zasad oceny zdolności i historii kredytowej klientów ubiegających się o kredyty hipoteczne. Dlatego nie dotknął ich bezpośrednio problem subprime loans, czyli kredytów podwyższonego ryzyka dla najmniej wiarygodnych klientów. Oczywiście, banki ustalają oprocentowanie kredytu w zależności od indywidualnej oceny zdolności kredytowej klienta, i „gorszym” klientom proponowane jest wyższe oprocentowanie, niemniej klienci niespełniający podstawowych warunków dochodowych nie otrzymują kredytów. W szerszym kontekście, subprime loans można powiązać z pożyczkami pozabankowymi, które często są dostępne dla klientów z niewielkimi dochodami i gorszą historią kredytową, ale to oczywiście znacznie mniejsze zagrożenie dla stabilności całego rynku finansowego niż subprime loans w Stanach Zjednoczonych.