Konta dla studentów nie różnią się niczym od standardowych rachunków bankowych dla dorosłych poza ceną. Studenci mogą liczyć na identyczny zakres usług powiązanych z ROR-em (rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym) i tę samą bankowość internetową lub mobilną. Nie spotkają się z żadnymi ograniczeniami funkcjonalności rachunku studenckiego w stosunku do zwykłego konta. Będą mogli korzystać z tych samym kart płatniczych i jednakowych zasad obsługi konta.
Konto dla żaka od konta dostępnego dla osoby pełnoletniej, która nie posiada legitymacji studenckiej, będzie się różniło jedynie przywilejem korzystania z preferencyjnych opłat za podstawowe czynności bankowe.
Konta dla studentów zazwyczaj wiążą się z niższą opłatą miesięczną za prowadzenie rachunku i niższą opłatą miesięczną za użytkowanie karty debetowej. W wielu przypadku opłaty te zostały zminimalizowane do zera – bez konieczności spełniania dodatkowych warunków. Studenci często mogą liczyć również na niższe koszty wypłat gotówki z bankomatów. I na tym koniec. Pozostałe pozycje cenników rachunków osobistych dla studentów i pozostałych najczęściej są te same.
Studiowanie często utrudnia lub wręcz uniemożliwia podjęcie pracy zarobkowej. Dla osób uczących się, które często znajdują się na utrzymaniu rodziców lub korzystają z kredytu studenckiego, liczy się każda złotówka, dlatego warto, by żadna z nich nie uciekała przez palce z powodu źle dobranego konta.
Konto dla studenta powinno być przede wszystkim tanie w utrzymaniu. Najważniejszą rolę w koszcie rachunki zwykle pełnią dwie opłaty miesięczne: za prowadzenie konta i obsługę karty płatniczej. Poszukując korzystnego ROR-u, warto kierować się wysokością przede wszystkich tych opłat.
W przypadku banków, które umożliwiają zniesienie podstawowego kosztu po spełnieniu dodatkowych warunków, koniecznie trzeba się upewnić, że będziemy w stanie spełnić dane warunki w każdym miesiącu – również w okresie wakacyjnym.
Nieliczne banki pobierają również opłatę za odnowienie karty (wydawane są najczęściej na 3-4 lata) lub wyrobienie kolejnej po zgubieniu poprzedniej. To koszt jednorazowy, sięgający nawet kilkudziesięciu złotych.
Osoby przywiązane do gotówki powinny zwrócić uwagę na koszt wypłat gotówki z bankomatów. Jeżeli oferta rachunku wiąże się z możliwością bezprowizyjnego podejmowania pieniędzy tylko z bankomatów banku lub wskazanej sieci (Euronet, Planet Cash), należy sprawdzić rozmieszczenie maszyn w miejscowościach, w której posiadacz konta będzie najczęściej przebywać, czyli miejsca nauki i rodzinnego miasta.
Warto mieć na względzie ewentualne przeprowadzki. Jeśli liczba darmowych bankomatów w danym banku jest mocno ograniczona, to może się okazać, że po zmianie stancji czeka nas długa droga po potrzebną gotówkę.
Klienci zagranicznych sklepów i portali aukcyjnych oraz zwolennicy dalekich podróży i osoby zainteresowane wakacyjną pracą za granicą powinni zwrócić uwagę na koszt płacenia kartą lub przelewem z konta w obcej walucie. Od transakcji zagranicznych banki pobierają dodatkowe opłaty. Ukrytym kosztem takich płatności jest również przewalutowanie. Po pierwsze: bank może naliczyć prowizję za samą usługę przewalutowania, po drugie: przewalutowanie odbywa się po kursie wyznaczanym w sposób przyjęty w danym banku. Może się okazać, że tańszym rozwiązaniem będzie założenie odrębnego konta walutowego.
