Comperia regularnie śledzi zmiany na rynku kredytów hipotecznych. Co tydzień przedstawiamy zmiany poziomu stóp procentowych oraz kursów walutowych i pokazujemy ich wpływ na wysokość spłacanych rat. Zastanawiasz się nad wyborem najtańszego kredytu hipotecznego? A może chcesz sprawdzić najstabilniejszą opcję? Sprawdź Kredytometr Comperii!
W ciągu ostatniego tygodnia można było zaobserwować kontynuację trendy sprzed ponad miesiąca. Złoty systematycznie tracił na wartości w stosunku do wszystkich najważniejszych walut obcych. Systematycznie maleje natomiast rynkowa stopa procentowa LIBOR dla franka szwajcarskiego oraz rośnie LIBOR dla dolara.
Kredyty hipoteczne w dolarach – za i przeciw
Kredyty hipoteczne w dolarach amerykańskich są obecnie tańsze jedynie od zobowiązań spłacanych w złotych. W ciągu ostatniego miesiąca rata modelowego kredytu w wysokości 200 tys. zł, zaciągniętego na okres 30 lat we wrześniu 2007 roku, wzrosła o 140 złotych. Tym samym za obsługę zadłużenia w dolarach przyjdzie nam zapłacić przeciętnie prawie tysiąc złotych miesięcznie, gdy jeszcze na początku mają adekwatna kwota nie przekraczała 830 złotych. Jest to spowodowane przede wszystkim znacznym wzrostem kurs walutowego oraz podwyżką stopy LIBOR.
Niemniej jednak, dla osób skłonnych podejmować ryzyko związane ze znacznymi wahaniami miesięcznych spłat aktualna sytuacja rynkowa jest wymarzonym okresem dla zadłużania się w dolarach. Wysoki kurs walutowy gwarantuje niski poziom zadłużenia w właśnie w tej walucie. W przypadku spadku kursu z poziomu 3,47 zł (obecnie) do 3,05 (średnia z ostatnich 6 miesięcy) można zaoszczędzić nawet 25 tys. złotych!.
Kredyty hipoteczne we frankach i euro-drożej, ale ciągle tanio
Pomimo znacznych wzrostów notować obu walut kredyty hipoteczne denominowane do euro i franków szwajcarskich w dalszym ciągu pozostają jednymi z tańszych rozwiązań na rynku. Za modelowe zobowiązanie w walucie europejskiej przyjdzie nam zapłacić dzisiaj ok. 850 złotych. Uregulowanie miesięcznej raty we frankach wiąże się natomiast z przeciętnym wydatkiem na poziomie 910 złotych.
Wysokie kursy walutowe, wybitnie nieodpowiadające realnym zależnościom pomiędzy sytuacją makroekonomiczną w strefie euro i Polsce, tak jak i w przypadku dolarów zachęcają do zadłużania się w tej walucie.
Dotyczy to także zobowiązań denominowanych do franków szwajcarskich. Kurs CHF/PLN przekroczył obecnie granicę 3 zł. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce prawie rok temu – w czerwcu 2009 roku. Ponadto, aktualny LIBOR CHF spadł do poziomu 0,11 proc. w skali roku. Fakt ten dodatkowo obniżył średnie koszty spłaty zadłużenia.
Kredyty hipoteczne w złotych – przede wszystkim stabilnie
Uniezależnienie od ryzyka kursowego jest przeważnie niedocenianym aspektem kredytów zaciąganych w rodzimej walucie. Dopiero w takich sytuacjach jak obecnie, gdy złoty w ciągu miesiąca zyskuje lub traci do głównych walut światowych nawet 10 – 15 proc. docenia się przewidywalność kredytu w PLN.
Niemniej jednak, za komfort ten trzeba zapłacić i to nie mało. Kredyty hipoteczne w złotych są w dalszym ciągu najdroższe na rynku. Za modelowe zobowiązanie w wysokości 200 tys. zł przyjdzie nam dzisiaj zapłacić ponad 1 050 złotych.
Zmiana wysokości rat kredytów hipotecznych
Źródło: Porównywarka finansowa Comperia.pl
Zmiana wysokości średniego oprocentowania kredytów hipotecznych
Źródło: Porównywarka finansowa Comperia.pl
Zmiana wysokości średnich kursów spłaty kredytów hipotecznych
Źródło: Porównywarka finansowa Comperia.pl
Comperia.pl