Zgubione czy skradzione dokumenty tożsamości należy jak najszybciej zastrzec w ogólnopolskim systemie DOKUMENTY ZASTRZEŻONE. Tylko wówczas będziemy mieli pewność, że żaden oszust nie zaciągnie pożyczki w banku posługując się naszym dowodem tożsamości. Zastrzec dokumenty można w banku, i to niekoniecznie tym, którego jest się klientem.
Jeśli stracimy nasz dowód tożsamości, nie wystarczy tylko powiadomić o tym policję i urząd gminy. Tylko zastrzeżenie dokumentu w Centralnej Bazie Danych Systemu DOKUMENTY ZASTRZEŻONE minimalizuje zagrożenie skorzystania z niego przez oszusta. Ten może wszak zaciągnąć na nas pożyczkę w banku, ale także podpisać jakąś umowę w naszym imieniu itp. Dlatego z bazy korzystają nie tylko instytucje finansowe, ale także kancelarie prawne, operatorzy (internetowi, telefonii, telewizji), hotele i wiele innych spółek.
Jak zastrzec dokument? Dokonuje się tego w banku. Można udać się do tej instytucji, której samemu jest się klientem (w takiej sytuacji możliwe jest też czasem skorzystanie z infolinii). Jest jednak także grupa banków, która zastrzeże dokument każdego, niezależnie czy jest jej klientem czy nie. Lista tych banków TUTAJ. Jeśli ktoś nigdy nie korzystał z usług żadnego banku, wcześniej musi z urzędu gminy zdobyć zaświadczenie o utracie dowodu osobistego, a następnie okazać je w banku.
Ktoś może uważać, że jeśli nigdy nie korzystał z usług banku, to nie musi zastrzegać straconego dokumentu tożsamości. Nic bardziej mylnego. Takie osoby powinny być szczególnie świadome zagrożenia, gdyż żaden bank nie jest w posiadaniu ich danych, a to przeszkoda dla identyfikacji klienta i wykrycia oszustwa.
Niestety, za zastrzeżenie dokumentu (i to zarówno przez klienta danego banku, jak i inną osobę) niektóre banki pobierają opłaty. Nie jest to reguła, niemniej w placówkach niektórych banków trzeba będzie za tę usługę uiścić 10, 20, 25, a w szczególnych przypadkach nawet 50-60 zł. Niemniej poniesienie nawet takiego wydatku jest chyba warte spokoju gdy zastrzeżemy utracony dokument.
Zastrzeżenie w bazie DOKUMENTY ZASTRZEŻONE można zawsze anulować. Jednak jeśli tylko istnieje prawdopodobieństwo, że w międzyczasie ktoś mógł się posłużyć dowodem tożsamości w niecnych celach, lepiej tego nie robić, a po prostu pozostawić dokument zastrzeżonym, a wyrobić nowy.
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl