Zgubiliśmy lub została nam skradziona karta płatnicza do konta. Jak się zachować, co zrobić w takiej nieszczęśliwej sytuacji? Nie stracić głowy i, przede wszystkim, najprędzej zastrzec zagubioną kartę.
Zastrzeż kartę!
Absolutnie podstawową kwestią w przypadku stracenia karty debetowej jest jej zastrzeżenie. W tym celu należy niezwłocznie po zauważeniu braku karty zadzwonić pod specjalny, całodobowy numer banku albo na infolinię, gdzie zostanie się przełączonym do odpowiedniego działu. Warto mieć gdzieś zapisany taki numer telefonu - w końcu każda minuta jest cenna w zaistniałej sytuacji. Oczywiście, zamiast dzwonić, można się także udać do placówki banku.
Dlaczego zastrzeżenie zgubionej karty jest tak istotne? Ponieważ od momentu tej dyspozycji karta jest zablokowana, a więc po prostu bezużyteczna w transakcjach gotówkowych i bezgotówkowych. Ktoś, kto ją ukradł lub znalazł nie ma szans się nią posługiwać.
Co prawda do autoryzacji transakcji potrzebny jest PIN (zazwyczaj, bo niektóre karty działają zbliżeniowo i transakcji do kwoty najczęściej 50 zł nie trzeba potwierdzać kodem), ale jeśli ktoś go pozna, może kartą posługiwać się do woli. Dlatego tak istotne jest, aby potencjalnemu złodziejowi utrudnić życie i PIN-u nigdzie nie zapisywać i nie nosić przy karcie.
Czasem do karty dołączane jest ubezpieczenie od nieuprawnionego użycia karty (za darmo lub za kilkuzłotową opłatą). Dzięki niemu ochroną objęte są także transakcje przed zastrzeżeniem karty. Oczywiście banki stawiają dodatkowe wymogi, np. iż na zgłoszenie szkody klient ma 14 dni od zgubienia karty, albo żeby kradzież zgłoszono w przeciągu 48 godzin od zaistnienia na policję. Suma ubezpieczenia wynosi 150 euro (według średniego kursu euro wg NBP w dniu dokonania przez ubezpieczonego zgłoszenia utarty karty).
Jak zyskać dostęp do swoich pieniędzy?
Bez karty do konta nie można wypłacić gotówki z bankomatu ani dokonywać transakcji bezgotówkowych w sklepach. Aby mieć dostęp do swoich środków, trzeba udać się do oddziału banku i dokonać wypłaty środków. Zazwyczaj jest to usługa darmowa, choć bywa, że tak nie jest. Przykładowo - wypłata z Konta Standard w eurobanku kosztuje 2,95 zł, w ING Banku Śląskim z Konta z Lwem Direct 9 zł, 8 zł z CitiKonta Direct w banku Citi Handlowy.
Trzeba też pamiętać, że w przypadku chęci czy konieczności wypłaty większej sumy (kilkadziesiąt tysięcy złotych), należy to wcześniej zgłosić w placówce banku. Najczęściej awizować należy wypłaty od 20 tys. zł, ale wszystko zależy od konkretnego banku i oddziału, oraz po prostu szczęścia (może się przecież zdarzyć, że akurat w danym oddziale zabraknie środków, choć teoretycznie nie trzeba było wypłaty zgłaszać wcześniej). Na awizowane środki czeka się zazwyczaj 2 dni. W przypadku niepodjęcia awizowanych pieniędzy, bank może pobrać kilkudziesięciozłotową (a w przypadku bardzo wysokich sum nawet kilkusetzłotową) prowizję.
Trzeba wyrobić nową kartę
Oczywiście, na dłuższą metę trudno żyć bez karty do konta. Na szczęście opłaty na wyrobienie nowego „plastiku” nie są bardzo powszechne, choć w kilku bankach praktykowane. Na przykład w BGŻ czy MultiBanku wydanie duplikatu karty kosztuje 15 zł, w Meritum Banku 25 zł, a w INVEST-Banku 10 zł.
Na nową kartę do konta czeka się zazwyczaj do 2 tygodni. Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl