Wyższe raty wszystkich kredytów hipotecznych-Kredytometr Comperii

Kredytometr Comperii co miesiąc donosi, jak przez ostatnich kilkadziesiąt dni oraz w ciągu całego roku zmieniała się wysokość rat kredytów hipotecznych w złotych, frankach szwajcarskich, euro oraz dolarach amerykańskich. Nasze przykładowe zobowiązania „zaciągnięto” na kwotę 200 tys. zł, na okres 30 lat.

 

W tym miesiącu na rynku walut ton nadawał frank szwajcarski. Fatalny stan finansów publicznych Włoch, Grecji, Portugalii czy Hiszpanii, powoduje ciągły wzrost awersji inwestorów do ryzyka. Widmo niewypłacalności kilku państw przekłada się na utratę zaufania do innych krajów regionu, w tym także Polski. Międzynarodowy kapitał jest zatem stamtąd wycofywany i trafia do „bezpiecznej przystani”, za jaką postrzegana jest Szwajcaria. To winduje cenę franka szwajcarskiego. Banki sprzedawały w końcówce lipca pieniądz Szwajcarów po cenie 21 gr wyższej niż na początku miesiąca.

 

Takich zmian nie odnotowano w przypadku innych walut. Za 1 euro płaci się dokładnie tyle samo aktualnie co miesiąc temu - 4,10 zł. Co prawda lipiec obfitował w nieznaczne fluktuacje wartości europejskiej waluty (od 4,05 zł do 4,14 zł - średni bankowy kurs sprzedaży), ale na koniec kurs powrócił do swojej wartości sprzed miesiąca.

 

Nieco droższy (o 5 gr) był z kolei na koniec lipca w porównaniu ze stanem sprzed 30 dni dolar amerykański. Swoje maksimum osiągnął w połowie miesiąca, kiedy kredytodawcy sprzedawali go średnio nawet po 2,96 zł. Pod koniec lipca bankowy kurs spadł jednak do 2,88 zł.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W materii stopów procentowych w lipcu nie działo się tak wiele jak na rynku walutowym. Już od maja na wciąż tym samym poziomie pozostają rynkowe stopy dla dolara amerykańskiego i franka szwajcarskiego. LIBOR 3M USD wynosi 0,25 proc., a LIBOR 3M CHF - 0,18 proc.

 

Także i WIBOR 3M, a więc stopa na której bazuje oprocentowanie kredytów w złotych, przez cały lipiec była na stałym poziomie 4,69 – 4,71 proc. Jeszcze w żadnym miesiącu tego roku nie mieliśmy do czynienia z tak stabilnym WIBOR-em. W lipcu obyło się bez podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej - koniunktura gospodarcza w Polsce nie uległa znaczącym zmianom, a dane o czerwcowej inflacji były nieznacznie lepsze od poprzednich (4,7 proc. r/r).

 

Sytuacja ta nie może jednak cieszyć kredytobiorców, bo gdy spojrzy się nań z perspektywy roku, dostrzeże się wzrost 3-miesięcznego WIBOR-u aż o 88 punktów bazowych. Czterokrotne podwyżki stóp procentowych (w styczniu, kwietnia, maju i czerwcu) po 0,25 p. proc. wywindowały WIBOR do poziomu nawet 4,71 proc., nienotowanego od początku 2009 roku.

 

Przez ostatni miesiąc najmocniej urosła rynkowa stopa procentowa dla euro. LIBOR 3M EUR na koniec lipca miał wartość o 7 punktów bazowych wyższa w porównaniu z początkiem miesiąca. Największy wpływ na to miało podniesienie przez Europejski Bank Centralny stóp procentowych w strefie euro o 0,25 p. proc. do poziomu 1,5 proc. To druga (po kwietniowej) taka decyzja EBC - a warto przypomnieć, że wcześniej przez niemal 2 lata (od maja 2009) stopy pozostawały na niezmiennym poziomie 1 proc.

 

Rynkowa stopa LIBOR 3M EUR ma z kolei tendencję wzrostową już od kwietnia ubiegłego roku (wartość nawet 0,58 proc.), która szczególnie przyspieszyła od początku roku (w 2011 roku 3-miesięczny LIBOR wchodził z wartością 0,94 proc).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wyższe stopy procentowe czy słabszy złoty poskutkowały wzrostem raty wszystkich kredytów hipotecznych. O ile zadłużeni w złotych, euro i dolarze amerykańskim nie odczują zmian niemal zupełnie (rata kredytu w PLN wzrosła o 1,27 zł, zobowiązania w euro o 8,29 zł a w dolarach o 13,58 zł), to w większym kłopocie są osoby spłacające kredyty we franku szwajcarskim. Ich rata [kredyt 30-letni na 200 tys. zł – przyp. red] wzrosła o ponad 64 zł. Co więcej, rekordowo wysoki kurs franka oznacza, że aktualnie ich raty są o 16,5 proc. (157,5 zł) wyższe niż tylko pół roku temu.