Agresywne inwestowanie zależy od czasu jaki przeznaczymy na realizację celów i wielkości kapitału. Jeżeli możemy sobie pozwolić na przeznaczenie części oszczędności na inwestowanie w dłuższym terminie, powinniśmy działać odważniej.
Inwestując z myślą o emeryturze nie powinniśmy też przejmować się korektami na rynku akcji. Ważne jest, aby z raz przyjętej strategii zbyt szybko nie rezygnować. Tylko zaawansowani inwestorzy mogą sobie pozwolić na przenoszenie oszczędności między subfundszami akcyjnymi zgromadzonymi w funduszach parasolowych i subfunduszami bezpiecznymi. Konwersje w funduszach standardowych mogą okazać się mało opłacalne. Część zysków pochłoną bowiem opłaty manipulacyjne.
Kiedy akcje, a kiedy obligacje
Podjęcie ryzyka zależy od wielkości portfela. Zawsze warto zastanowić się, ile możemy stracić, jeżeli koniunktura nie będzie nam sprzyjać. Jeżeli nie jesteśmy gotowi na straty, powinniśmy ograniczyć inwestycje do funduszy rynku pieniężnego. W przypadku inwestycji kilkunastomiesięcznych możemy rozważyć kupno funduszy inwestujących w papiery dłużne. Chętni na wyższy zysk muszą jednaj zaakceptować większe ryzyko. W funduszach stabilnego wzrostu, zrównoważonych czy akcyjnych można zyskać wiele, ale w nieodpowiednim momencie zakończenia inwestycji, równie dużo stracić. W fundusze nie powinno się więc inwestować pieniędzy, które mogą się okazać potrzebne w najmniej sprzyjającym momencie.
Warto też kierować się kilkoma podstawowymi zasadami: fundusze akcyjne kupować, gdy po okresie dekoniunktury zaczyna rosnąć tempo wzrostu PKB, a więc wzrost gospodarczy kraju przyspiesza; ograniczać inwestycje ryzykowne w chwili, gdy zyska się kilkadziesiąt procent, bo ryzyko korekty rośnie lub następuje kolejna podwyżka stóp procentowych; gdy stopy procentowe mają spadać warto natomiast rozważyć kupno jednostek funduszy obligacji.
Zróżnicowane strategie
Najlepiej jest inwestować w kilka funduszy. Wybierać można z poszczególnych grup lub zastąpić mieszankę funduszu obligacji i akcji, wybierając fundusz stabilny lub zrównoważony. Można też podzielić portfel w zależności od celów. Część akcyjna może pracować na emeryturę, część zrównoważona na planowane za kilka lat kupno mieszkania, a obligacyjna na wymianę samochodu niezbędną za półtora roku. Nie jest też powiedziane, że wybór funduszu musi zależeć tylko od stopnia ryzyka. Włożenie do portfela kilku funduszy akcyjnych o różnych strategiach inwestycyjnych i zróżnicowanych regionach lokowania aktywów, może przynieść bardzo dobre efekty. Fundusze należące do jednej grupy mogą bowiem przynosić różne zyski. Jedne inwestują w spółkach stabilnych, o mocnych podstawach fundamentalnych, inne preferują inwestycje ryzykowne, wykorzystując rynkowe pięć minut małych firm. Konieczne jest więc poznanie strategii wybranego funduszu w prospekcie informacyjnym zamieszczonym na stronie www każdego TFI.
Comperia.pl