Nadmierne zadłużenie to problem, z którym mierzy się wielu Polaków. Co można zrobić, gdy nie starcza na spłatę comiesięcznej raty?
Dane nie są zastraszające
Z wrześniowego raportu InfoDług przygotowanego przez Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor wynika, że problem z terminowym płaceniem należności ma jedynie 6,2 proc. Polaków. Większość osób, które nie regulują swoich zobowiązań, jest zadłużona na stosunkowo niskie kwoty – prawie 67 proc. z nich ma maksymalnie 5 tys. zł przeterminowanych zaległości. Niezależnie od sumy, dług wobec banku trzeba spłacić. Co jednak zrobić w sytuacji, w której spłata pożyczek przekracza możliwości finansowe klienta?
Najważniejszym krokiem jest szybki kontakt z bankiem. Unikanie tematu to złe rozwiązanie. Warto pamiętać, że niespłacone pożyczki to problem zarówno klienta, jak i banku i to obu stronom zależy na jego rozwiązaniu. Banki wychodzą naprzeciw kłopotom klienta i starają się tak rozłożyć kwotę pozostałą do spłaty, by raty nie przekraczały jego budżetu. Jednak żeby to było prostsze, nie należy czekać, aż narośnie dług albo aż bank upomni się o pieniądze, tylko samemu rozpocząć negocjacje.
Renegocjacja, refinansowanie
Jak tylko zauważymy, że nasz comiesięczny budżet słabo się spina, należy udać się do placówki banku, w którym zaciągnęliśmy kredyt, i renegocjować jego warunki. Najpopularniejszym rozwiązaniem jest wydłużenie okresu spłaty zobowiązania – dłuższy okres kredytowania oznacza mniejsze comiesięczne obciążenie.
Może się też zdarzyć, że obecnie banki udzielają kredytów na korzystniejszych warunkach, niż te, które oferowały w momencie, gdy zaciągaliśmy nasze zobowiązanie. W takiej sytuacji warto przemyśleć refinansowanie pożyczki, czyli spłatę posiadanego kredytu nowym. Zamieniając stare zobowiązanie na nowe, korzystniejsze, możemy obniżyć comiesięczną ratę i zredukować całkowity koszt zobowiązania.
W ofercie banków znajduje się jeszcze jeden produkt dla osób mających problemy ze spłatą swoich zobowiązań - kredyt konsolidacyjny. To dobre rozwiązanie dla osób, które mają wiele pożyczek w różnych bankach. Kredyt konsolidacyjny pozwoli im połączyć wszystkie raty w jedną, a jeśli dodatkowo zostanie wydłużony okres spłaty, nowa rata będzie niższa niż suma poprzednich.
A na przejściowe kłopoty – wakacje
Zupełnie inne rozwiązania są dostępne dla osób, które mają przejściowe kłopoty ze spłacaniem rat. W takiej sytuacji można skorzystać z wakacji kredytowych lub z karencji w spłacie kapitału.
Wakacje kredytowe to zawieszenie płatności całej wysokości raty, z kolei karencja w spłacie kapitału oznacza odroczenie spłaty części kapitałowej raty. Takie rozwiązania raz do roku dopuszcza większość banków. Nie można jednak tak po prostu nie spłacić jednej raty - o swoich zamiarach należy poinformować kredytodawcę.
Autor: Marta Ośko
Comperia.pl