Senat przyjął bez żadnych poprawek ustawę o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi, ustanawiającą program Mieszkanie dla Młodych. Teraz dokument trafi do podpisu do Prezydenta.
Chociaż w Senacie padły propozycje, m.in. rozszerzenia programu Mieszkanie dla Młodych na rynek wtórny, ostatecznie do projektu ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi nie dodano żadnych poprawek. Senat przyjął dokument w takim samym brzmieniu, w jakim trafił doń z Sejmu.
Kolejnym etapem procesu legislacyjnego jest przedłożenie przez Marszałek Sejmu uchwalonej ustawy do podpisu Prezydentowi. Ten będzie miał 21 dni na podpisanie dokumentu. Może także zawetować ustawę - wówczas zajmie się nią znowu Sejm, albo wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o stwierdzenie zgodności dokumentu z Ustawą Zasadniczą.
Warto zauważyć, że to ostatnie rozwiązanie jest rekomendowane w niektórych środowiskach, wątpliwości budzi bowiem m.in. ograniczenie grupy beneficjentów programu do osób lepiej sytuowanych (bo tylko takie posiadają zdolność kredytową), i jedynie w określonym wieku (do 35 lat).
Należy przypomnieć, że Prezydent sam nie może wprowadzić poprawek do projektu ustawy. Zatem jeśli już ją przyjmie, to w takim samym kształcie w jakim wyszła ona z Sejmu i z Senatu.
Przypomnijmy najważniejsze założenia programu Mieszkanie dla Młodych. O dofinansowanie będą mogły się ubiegać osoby najwyżej 35-letnie (w przypadku małżeństw limit obowiązuje młodszą osobę), które nigdy wcześniej nie były właścicielami lub współwłaścicielami mieszkania lub nie przysługiwało im spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Nieruchomość może pochodzić tylko z rynku pierwotnego, a jej powierzchnia użytkowa nie może przekraczać 75 m2 dla lokali mieszkalnych i 100 m2 dla domu jednorodzinnego. Dla nabywców wychowujących przynajmniej troje dzieci pułapy te są o 10 m2 wyższe. Cena zakupu nieruchomości nie może przekraczać określonego poziomu, wyliczanego na podstawie odpowiedniego wskaźnika. Co więcej, aby Skarb Państwa dofinansował wkład własny do kredytu, ten nie powinien być zobowiązaniem walutowym, musi z kolei opiewać na przynajmniej połowę 50 proc. ceny zakupu mieszkania. Umowa kredytowa winna zostać podpisana na okres minimum 15 lat.
Warto dodać, iż ustawowo ustalono roczne limity łącznych dofinansowań w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. W 2014 r. będzie to 600 mln zł. Przyjmując, że średnio dopłata wyniesie 20 tys. zł, funduszy wystarczy na dofinansowanie wkładów własnych trzydziestu tysięcy kredytów. Jeśli ktoś liczy na dopłatę w 2014 r., powinien już zacząć rozglądać się za odpowiednim mieszkaniem. Program będzie bowiem budził duże zainteresowanie Polaków.
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl