Stary człowiek i może... płacić? Konto dla seniora to wizyta lekarza i koszty.

Nawet 11 zł miesięcznie za prowadzenie rachunku, 7 zł za każdy przelew zrealizowany w oddziale, 2,99 zł za comiesięczną przesyłkę wyciągu z rachunku - tym banki „zachęcają” starszych klientów do otwierania rachunków osobistych. Nic dziwnego, że takie dedykowane konta jedno po drugim znikają z rynku. Niektóre banki zwyczajnie nie mają na nie pomysłu.

Dzień Babci oraz Dzień Dziadka to naturalny moment, aby pochylić się nad ofertami banków skierowanymi do tych nieco starszych klientów. Porównywarka finansowa Comperia.pl przyjrzała się rachunkom osobistym dedykowanym przedstawicielom tej grupy. Czy z takich kont warto korzystać? Czym rachunki dla seniorów różnią się od standardowych ofert banków?

Kont dla seniorów mało, coraz mniej

Choć każdy emeryt czy osoba, która ukończyła 50. lub 60. rok życia, albo pobiera emeryturę czy rentę, może korzystać z pełnej gamy rachunków bankowych (oczywiście z pominięciem kont młodzieżowych czy studenckich), niektóre instytucje decydują się na stworzenie zupełnie nowego produktu, dedykowanego tylko tym nieco starszym klientom. Takich banków nie jest jednak wiele - przynajmniej spośród tych ogólnopolskich. Raptem 5.

Ba, można powiedzieć, że jest ich nawet coraz mniej - w marcu ubiegłego roku Bank Gospodarki Żywnościowej wyciął ze swojej oferty Plan Senior, w sierpniu taką samą decyzję wobec rachunku db Koneser podjął Deutsche Bank. Notabene, Deutsche Bank wyjął wówczas z kieszeni db Koneserów rękę podbierającą co miesiąc 3 zł z tytułu prowadzenie konta, ale tylko po to by wepchnąć ją z powrotem ze zdwojoną siłą. Za bezpłatne dotąd wypłaty z obcych bankomatów teraz potrąca aż minimum 8 zł, odebrał także m.in. darmowe przelewy w oddziale (obecnie każdy kosztuje aż 10 zł!), darmową realizację zleceń stałych ustanowionych w oddziale (dziś to koszt 1,50 zł) czy pakiet assistance „pomoc medyczna i techniczna w domu”.

Przy okazji - jeśli ktoś uważa, że pozbawienie db Koneserów darmowych transferów w oddziale było sygnałem „nauczcie się wreszcie korzystać z systemu bankowości internetowej”, jest w błędzie. Także ceny przelewów w sieci poszły w górę - z 0 zł do 0,50 zł, a Deutsche Bank trafił do naprawdę wąskiego, wręcz elitarnego grona instytucji, które nie potrafią (a raczej nie chcą) przelać środków do innego banku za darmo.

Przekaz Deutsche Banku do posiadaczy konta db Koneser był więc jasny i konkretny: „idźcie być emerytami gdzie indziej”. Przynajmniej, podobnie jak BGŻ, nie udawał, że chce nadal utrzymywać w ofercie konto dedykowane seniorom. A jak jest w tych bankach, które nadal proponują klientom zaawansowanym wiekowo specjalne rachunki? Czy to naprawdę „coś specjalnego”? Czy utrzymują takie konta w ofercie z przyzwyczajenia, czy faktycznie mają na nie jakiś pomysł?

Dwa banki oferują specjalne konta klientom, którzy otrzymują świadczenia emerytalno-rentowe. To Bank Pocztowy oraz Pekao. To właśnie te dwie instytucje wygrały konkurs zorganizowany 3 lata temu przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W zamian za określone warunki oferty (darmowe konto i karta do niego przynajmniej przez 2 lata), ZUS promuje rachunki tych dwóch banków. Jakie dla ZUS-u są korzyści z takiej współpracy? Przelewanie emerytury na rachunek bankowy jest dużo tańsze niż dostarczanie jej co miesiąc przez listonosza.

Trzy kolejne banki - Bank Zachodni WBK, Getin Bank i PKO Bank Polski - oferują z kolei specjalne rachunki klientom w określonym wieku (kolejno 50, 55 i 60 lat).

Zagłębiając się w ofertę

Oczywiście trudno potrzeby każdej emeryta czy osoby po 50. - 60. roku życia wrzucać do jednego worka, nie da się jednak ukryć, że nie jest to grupa klientów najbardziej ochoczo korzystająca z bankowości elektronicznej czy nawet karty płatniczej. Potwierdzają to dane Narodowego Banku Polskiego opublikowane w raporcie „Zwyczaje płatnicze Polaków” (maj 2013). Wynika z nich, że w grupie klientów 65+ co trzeci posiadacz rachunku osobistego nie ma lub nie korzysta z karty płatniczej, a aż 75 proc. nie posiada bankowości internetowej. A mowa tylko o osobach, które miały konto w banku. 57 proc. przebadanych w ogóle rachunku nie posiadało. W grupie osób w wieku 55-64 lat jest tylko niewiele lepiej - spośród posiadaczy kont również co trzeci nie korzysta z karty, a bankowości internetowej nie ma co drugi.

Comperia.pl, poza opłatą miesięczną za konto, skontrolowała więc m.in. ceny usług w oddziale banku - wypłaty gotówki, dokonania przelewu, zdefiniowania zlecenia stałego. Poza tym sprawdziła, czy bank przesyła za darmo comiesięczny listowny wyciąg z konta. Jeśli ktoś potrzebuje karty płatniczej - zweryfikowała ich ceny oraz koszt wypłat z bankomatów. Ponadto wejrzała w dodatki do takich rachunków - czym kusi starszych klientów bank, czym wyróżnia się konto specjalnie im dedykowane od innych.

Bank Pocztowy - Pocztowe Konto Nestor
Na plus Pocztowego Konta Nestor w Banku Pocztowym przemawia z pewnością fakt, że jego miesięczne prowadzenie jest zawsze darmowe, o ile jego posiadacz ma kartę debetową. Z drugiej strony - sama karta jest płatna 5 zł, chyba, że emeryt dokona nią operacji na 200 zł miesięcznie. Jeśli do konto nie została wydana karta, bank pobiera 5 zł miesięcznie za prowadzenie konta. Czyli - Pocztowy i tak swoje 5 zł pobierze, o ile emeryt nie będzie dość aktywnie używał karty.

Bank Pocztowy wyróżnia się na tle konkurencji z pewnością darmowymi przelewami na poczcie czy w placówce banku. Inne badane banki pobierają za tę usługę przynajmniej 5 zł. Darmowe na Pocztowym Koncie Nestor jest także są także wypłaty gotówki w oddziale (choć to akurat standard), listowne wyciągi z konta (prawie standard) oraz realizacja zlecenia stałego. Niestety jego zlecenie w oddziale kosztuje 5 zł.

Z dodatków do konta atrakcyjnie wygląda m.in. moneyback 5 proc. za wydatki w aptekach. Ale po pierwsze - to premia za płatności KARTĄ, a po drugie - żeby taką premię otrzymać, trzeba KARTĄ wydać gdzie indziej jeszcze przynajmniej 300 zł. Słowem - Bank Pocztowy chce zrobić absolutnie wszystko, żeby emeryt miał kartę i aktywnie z niej korzystał.

Na pewno ciekawa jest z kolei opcja zlecenia wypłaty, czyli dyspozycja dostarczenia środków do domu przez listonosza. Ot, taki bankomat na rowerze, obszczekiwany przez wszystkie psy. Do 300 zł i najwyżej raz w miesiącu zlecenie wypłaty jest bezpłatne. Kolejne albo na wyższą kwotę kosztują 5 zł.

Bank Zachodni WBK – Konto Aktywni 50+
Opłata miesięczna za posiadanie konta jest naprawdę znośna - 0 zł gdy na rachunek wpłynie w miesiącu min. 1 tys. zł, 3 zł w przeciwnym przypadku. Żadnych warunków dotyczących aktywności kartą - określonej liczby transakcji czy wydanej kwoty. Zresztą nawet gdyby klient zechciał mieć kartę, to będzie ono kosztowało niewiele, bo 1 zł, przy dokonaniu ledwie jednej transakcji w miesiącu. Ot, raz w miesiącu zapłacić za gazetę czy bułki kartą, i już. Dalej w miesiącu można już płacić gotówką, tym bardziej, że darmowe są zarówno wypłaty w oddziale, jak i absolutnie we wszystkich bankomatach w kraju.

Do placówki BZ WBK nie ma natomiast co iść z rachunkami do opłacenia - każdy przelew kosztuje aż 7 zł.

Wśród bonusów do konta szczególnie intrygująco wypadają… kijki do nordic walkingu, które otrzymują osoby otwierające rachunek. Dodając do tego darmowe ubezpieczenie medyczne Konto Aktywni 50+ wypada dość okazale.

Czy Konto Aktywni 50+ to na pewno najlepszy rachunek dla starszych klientów w BZ WBK? Raczej tak. Konkurencyjne jest Konto Godne Polecenia, bo jest darmowe na pewno i bez żadnych warunków. Podobnie karta do niego. Ale nie ma wszystkich darmowych bankomatów i assistance medycznego. No i kijów do nordic walkingu.

Getin Bank - Konto Słoneczne
Z Kontem Słonecznym jest trudna sprawa. Niby rachunek jest darmowy (wpływy rzędu 500 zł za emeryta nie są raczej wielką przeszkodą), i można otrzymać nawet 10 proc. zwrotu za transakcje kartą w aptekach. Ale już przelewy w oddziale kosztują aż 6 zł, utrzymanie karty przynajmniej 3 zł (a jeśli nie wyda się kartą min. 100 zł, to 7 zł), a szczególnie dziwne jest 3 zł za comiesięczny wyciąg z konta przesłany listownie. Jeśli posiadacz nie korzysta z bankowości internetowej, aby za darmo poznać historię operacji na rachunku, musi osobiście pofatygować się do oddziału. To jest słabe.

Co wyróżnia Konto Słoneczne od standardowego Getin UP? Z jednej strony klient nie musi korzystać z karty żeby konto było darmowe, a jeśli już kartę ma, to opłaca mu się płacić nią w aptekach. Ale z drugiej klienci z Getin UP 10 proc. zwrotu mają na transakcje we wszystkich punktach usługowo-handlowych, a nie tylko w sklepach. Niemniej karta i tak do „bonusowania” jest konieczna.

Pekao - Pomocne Konto
Pomocne Konto kosztuje 0 zł przez pierwsze 2 lata, bo tak musi (umowa z ZUS-em). Ale Pekao okazał się minimalistą, i nie daje nic poza tym co musi. Już od początku trzeciego roku za rachunek koniecznie trzeba będzie mu płacić 5,99 zł. Reszta opłat raczej nie dziwi na tle konkurencji - 1 zł za realizację zlecenia stałego (nieładnie!), 5 zł za przelew w oddziale (bardzo nieładnie!), darmowe wypłaty w oddziale czy listowne wyciągi z konta (ładnie!).

Karta do konta darmowa, ale tylko przez 2 lata i tylko pod warunkiem dokonania czterech transakcji bezgotówkowych w miesiącu. Darmowe bankomaty to wyłącznie te z logiem Pekao albo Euronet.

Bonusy? Pakiet Pomocy Domowej, a w nim wsparcie specjalistów, medyków oraz infolinii. Oczywiście w OWU jest trochę wykluczeń (naprawa sprzętu RTV/AGD nie starszego niż 8 lat, koszty interwencji specjalisty pokrywane do pewnej kwoty, ubezpieczony pokrywa koszty materiałów i części zamiennych z własnej kieszeni), ale wszystko rekompensuje infolinia służąca radą m.in. w kwestii pielęgnacji roślin, zakładania oczek wodnych, oraz nawozów i ich zastosowania.

W Pekao nasz modelowy emeryt raczej nic tańszego i atrakcyjniejszego nie znajdzie.

PKO BP - PKO Konto Pogodne
PKO Konto Pogodne na tle konkurencji wypada najsłabiej pod kątem cenowym. Co miesiąc kosztuje 5,90 zł lub 11 zł - mniej jeśli klient posiada kartę. Ale ta i tak kosztuje co miesiąc 4,50 zł, więc rachunek wychodzi mniej więcej na równo. Zdecydowanie na minus dla emeryta wypada z kolei rachunek za operacje w oddziale - 5,99 zł za każdy przelew zewnętrzny, 3 zł za zdefiniowanie zlecenia stałego i 1,50 zł za jego realizację. Szczęśliwie darmowe są wyciągi listowne oraz wszystkie bankomaty w kraju.

Bonus? Podobnie jak w Pekao - pakiet pomocy medycznej i domowej (np. specjaliści od napraw, ekipa sprzątająca, opieki nad zwierzętami). Podobnie jak w Pekao są też zastrzeżenia - np. sprzęty RTV/AGD nie mogą mieć więcej niż 7 lat. Ale zasadniczo (podobnie jak w Pekao!) taki assistance bywa przydatny.

Comperia.pl autentycznie zastanawia się natomiast, czy aby na pewno w PKO BP konto dedykowane seniorom jest dla nich najlepsze. Przy PKO Koncie Bez Granic płacąc 15 zł miesięcznie (czyli raptem 4-4,60 zł więcej niż przy PKO Koncie Pogodnym) emeryt ma za darmo m.in. przelewy w oddziale, zlecenia stałe, nie traci także darmowych bankomatów. Nie ma tylko pakietu Senior Assistance opisanego powyżej. Cóż, wszystko zależy od aktywności w „bankowaniu” przez emeryta, i realnej potrzeby do korzystania z pakietu pomocy domowej i medycznej.

Spostrzeżenia i wnioski

Banki nawet emerytów niechętnie widzą w swoich placówkach. Za wypłatę gotówki jeszcze nie pobierają od nich opłat, ale za przelewy już owszem. I to 5-7 zł za jeden. Taniej jest nawet w przysklepowych punktach płatności rachunków - pytanie czy bezpiecznie. Wniosek - najchętniej banki wysłałyby najstarszych klientów do bankowości internetowej. W sumie nic dziwnego. Może pora pomyśleć o kursach wirtualnego „bankowania”?

Emeryt zwykle musi też być uzbrojony w kartę płatniczą, i dość chętnie nią płacić. W Banku Pocztowym i PKO BP od tego zależy koszt obsługi rachunku, w tym pierwszym oraz w Getin Banku - bonus za płatności w aptekach.

Aż 3 banki dorzucają do konta dla seniora ubezpieczenia assistance - przede wszystkim medyczne, ale także domowe. To jest więc widoczny trop, czym banki chcą przede wszystkim skusić emeryta. Wizytą lekarza albo hydraulika. Miło, ale idealnie by było, gdyby w parze szły także niskie opłaty. Tymczasem przynajmniej niektóre wyglądają jakby banki popadły… w demencję.

Mikołaj Fidziński
Comperia.pl