W okresie wakacyjnym szczególnie uważnie należy pilnować swoich dokumentów. Comperia.pl przypomina, że w razie utraty dokumentu tożsamości należy go jak najszybciej zastrzec. To oszczędzi wielu stresów i kłopotów.
Co zrobić gdy utraciłeś dokument?
O utraconym dokumencie tożsamości, szczególnie jeśli istnieje prawdopodobieństwo, że został skradziony, należy poinformować policję. Trzeba także zgłosić się do najbliższego organu gminy, i wyrobić nowy dokument. Co jednak wydaje się najistotniejsze, należy koniecznie zastrzec utracony dokument. Jak to zrobić? Poprzez bank.
Jeśli posiadasz rachunek osobisty w jakimkolwiek banku, po prostu do niego zadzwoń lub udaj się do jego placówki. Ten wpisze zastrzeżenie do Centralnej Bazy Danych Systemu DOKUMENTY ZASTRZEŻONE. To ogólnokrajowa baza, z której korzysta całe mnóstwo instytucji - banki, pośrednicy finansowi, sklepy internetowe, operatorzy telekomunikacyjni, hotele, wypożyczalnie samochodów itp. Jeśli oszust będzie chciał się w nich posłużyć zastrzeżonym dokumentem tożsamości, wyłudzenie zostanie udaremnione.
Jeśli natomiast nie masz rachunku w żadnym banku, powinieneś udać się z zaświadczeniem o utracie dowodu osobistego (z Urzędu Gminy) do jednej z instytucji przyjmującej zastrzeżenia od wszystkich osób. Ich lista poniżej:
Te banki przyjmują zastrzeżenia także od osób niebędących ich klientami |
banki spółdzielcze w całej Polsce |
Bank Gospodarki Żywnościowej |
Bank Gospodarstwa Krajowego |
Bank Pocztowy |
Bank Polskiej Spółdzielczości |
Bank Zachodni WBK |
Deutsche Bank |
Getin Noble Bank |
INVEST-Bank |
Krakowski Bank Spółdzielczy |
Meritum Bank |
Nordea Bank |
Santander Consumer Bank |
SGB-Bank |
Societe Generale |
Źródło: www.dokumentyzastrzezone.pl; porównywarka finansowa Comperia.pl |
Jakie dokumenty należy zastrzec?
Dowód osobisty, paszport, prawo jazdy, ale także książeczka wojskowa, dowód rejestracyjny czy karta pobytu - te dokumenty naprawdę warto zastrzec, jeśli nie chce się mieć kłopotów.
Czy to coś kosztuje?
Wiele banki nie ma serca pobierać opłat od osób zastrzegających zagubiony dokument tożsamości. Ale nie wszystkie. W niektórych instytucjach zapłaci się za to kilkanaście, a czasem nawet 20 i więcej złotych.
Czy warto?
Ponad 1,2 mln dokumentów zastrzeżonych w Centralnej Bazie Danych, w tym 110 tys. w ciągu ostatnich 12 miesięcy (stan na koniec czerwca br.). Ponad 5,7 tys. udaremnionych prób wyłudzenia kredytu przez ostatni rok, na łączną kwotę ok. 310,5 mln (!!!) złotych. Systematyczny spadek przypadków posługiwania się dokumentami innej osoby - z prawie 34 tys. w 2003 roku do 12 tys. zł w 2012 roku. Liczby mówią same za siebie - swoje dokumenty warto zastrzegać.
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl