Druga połowa sierpnia to dla wielu rodzin okres zwiększonych wydatków. Przygotowanie dzieci do szkoły to spore wyzwanie, i to nie tylko logistyczne. Podręczniki, zeszyty, plecak, kapcie – lista zakupów jest długa, a środki potrzebne do jej realizacji często przekraczają możliwości budżetowe rodziców. W najnowszym raporcie Comperia.pl przedstawiamy dwa najbardziej popularne sposoby na finansowanie wyprawki szkolnej i zastanawiamy się, który jest korzystniejszy.
Z badania „Wydatki rodziców na edukację dzieci w roku szkolnym 2013/2014” przeprowadzonego przez CBOS wynika, że 60 proc. ankietowanych osób wydało na wyprawkę szkolną ponad 800 zł. Kolejne 28 proc. przeznaczyło na ten cel od 500 do 800 zł, a 6 proc. od 300 do 500 zł. . Zaledwie 2 proc. zadeklarowało wydatki mniejsze niż 300 zł. Nic dziwnego, przygotowanie dziecka do szkoły to naprawdę duży koszt.
W tym samym badaniu oszacowano, że średnio na przygotowanie dzieci do szkoły przeznaczamy prawie 1200 zł. Oczywiście, kwota ta zależna jest od ilości dzieci - rodziny z jednym dzieckiem muszą się liczyć z wydatkami rzędu 900 zł, z dwójką prawie 1500 zł, natomiast przy trójce dzieci potrzeba na ten cel 2250 zł.
Osoby, które mają kłopoty z odpowiednim zarządzaniem swoimi finansami lub po prostu nie są w stanie wygospodarować żadnej dodatkowej gotówki w tym okresie często muszą korzystać z zewnętrznego źródła finansowania, jakim jest kredyt gotówkowy.
Gdzie po kredyt?
Porównywarka finansowa Comperia.pl postanowiła zbadać, gdzie i za ile rodzic, który zamierza przygotować swoje dziecko do pierwszego dnia w szkole, znajdzie najlepszą ofertę kredytu gotówkowego. W tym celu analizie poddane zostały kredyty na kwotę 1 tys. złotych z 12 miesięcznym okresem spłaty.
TOP3 kredytów gotówkowych na kwotę 1 tys. złotych, okres spłaty 12 m-cy | ||||
Bank | Nazwa oferty | Rata | Prowizja | RRSO |
ING Bank Śląski | Pożyczka Standardowa z zabezpieczeniem | 89,08 zł | 0,00% | 13,23% |
Bank Pekao SA | Pożyczka Ekspresowa dla internautów – 0% prowizji | 89,78 zł | 0,00% | 14,89% |
Bank Pocztowy | Kredyt gotówkowy Raz, Dwa „Promocja na lato” | 89,78 zł | 0,00% | 14,89% |
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl |
Przy przyjętych założeniach, najlepszą ofertę kredytu gotówkowego można znaleźć w ING Banku Śląskim. Rata takiego zobowiązania wynosi niewiele ponad 89 złotych, a oprocentowanie rzeczywiste 13,23 proc. Całkowity koszt zaciągnięcia takiego kredytu zamknie się kwotą 69 złotych (89,08 zł x 12 miesięcy - 1000 zł kapitału).
Dla porównania całkowity koszt kredytu gotówkowego w instytucji oferującej obecnie najdroższe rozwiązanie, czyli w Banku PKO BP to blisko 200 złotych. Jest to więc aż o 130 złotych więcej.
Kwota ta zrobi jeszcze większe wrażenie, gdy przełożymy ją na wysokość raty kredytu w ING Banku Śląskim. Otóż, owe 130 złotych to niemal 150 proc. wysokości raty w ING (89 zł x 1,5 = 133,50 zł). Mówiąc wprost klient banku ING musiałby spłacać swoje roczne zobowiązanie przez 13,5 miesiąca, aby „uzyskać” kwotę potrzebną do uregulowania długu w PKO BP.
TOP3 najgorszych kredytów gotówkowych na kwotę 1 tys. złotych, okres spłaty 12 m-cy | ||||
Bank | Nazwa oferty | Rata | Prowizja | RRSO |
PKO BP | MINI RATKA - oferta z ubezpieczeniem | 99,98 zł | 6,00% | 41,26% |
PKO BP | MINI RATKA - oferta promocyjna z ubezpieczeniem | 99,76 zł | 6,00% | 40,67% |
PKO BP | MINI RATKA | 96,17 zł | 6,00% | 31,01% |
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl |
Za wyprawkę kartą kredytową?
Jeśli jednak nie chcemy zaciągać kredytu, warto pamiętać, że za wyprawkę szkolną w umownej wysokości 1 000 zł można zapłacić także kartą kredytową. To wyjście przede wszystkim dla osób, które już posiadają taki „plastik” (wyrobienie nowej karty trwa ok. 2 tygodnie) albo takich, które planują korzystać z niej stosunkowo często. Trudno wyobrazić sobie sytuację, kiedy klient wnioskuje o kartę kredytową tylko po to, by sfinansować w ten sposób zakupy do szkoły dla dziecka. Zresztą banki wymuszają na klientach aktywne użytkowanie kart kredytowych, pobierając opłaty (lub wyższe opłaty) rzędu przynajmniej kilkudziesięciu złotych rocznie od osób, które nie „wyrobią” limitu narzuconego przez bank, np. 500 czy 1 000 zł wydatków kartą miesięcznie.
Comperia.pl poszukiwała kart kredytowych z limitem 5 tys. zł, zakładając, iż klient rocznie będzie dokonywał 36 transakcji bezgotówkowych, łącznie na kwotę 6 000 zł (czyli średnio 3 transakcje i 500 zł na miesiąc). 7 kart przy przyjętych przez porównywarkę założeniach oferuje zupełnie darmowe wydanie i możliwość użytkowanie karty.
Darmowe karty kredytowe* | |||
Bank | Karta | Długość okresu bezodsetkowego (w dniach) | Oprocentowanie karty |
Crédit Agricole | Crédit Agricole VISA Standard | 54 | 16,00% |
Eurobank | VISA Classic Standard | 52 | 16,00% |
GetinOnline | Karta Kredytowa GET | 59 | 15,50% |
ING Bank Śląski | Karta ING Visa / MasterCard | 52 | 16,00% |
Meritum Bank | Visa Classic | 54 | 15,20% |
PKO BP | Przejrzysta karta kredytowa PKO Visa | 55 | 16,00% |
PLUS BANK | MasterCard Classic EMV | 52 | 16,00% |
* wydanie i użytkowanie kart jest bezpłatne przy następujących założeniach: karta z limitem 5 tys. zł, zakładając, iż klient rocznie będzie dokonywał 36 transakcji bezgotówkowych, łącznie na kwotę 6 000 zł (czyli średnio 3 transakcje i 500 zł na miesiąc). źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl |
W przypadku użytkowania tych kart do sfinansowania wyprawki szkolnej, jedynym kosztem, który ewentualnie poniesie modelowy klient, będą odsetki od zadłużenia. Jeśli jednak zmieści się w okresie bezodsetkowym z uregulowaniem całości zadłużenia wynikającego z kupna podręczników czy przyborów szkolnych [1 000 zł - przyp. Comperia.pl], nie poniesie absolutnie żadnych kosztów. Jak widać, w przypadku prezentowanych kart długość okresu bezodsetkowego waha się od 52 do 59 dni. Warto pamiętać, że jest to maksymalna długość, liczona nie od dnia wykonania płatności, ale od początku miesięcznego cyklu rozliczeniowego w którym zrealizowano transakcję. Innymi słowy, od momentu otrzymania zestawienia transakcji w danym okresie rozliczeniowym, klient ma ok. 22-29 dni na uregulowanie zadłużenia bez poniesienia kosztu odsetkowego.
Ale co w sytuacji, kiedy modelowy klient nie da rady spłacić całej transakcji w okresie bezodsetkowym? Wówczas bank zaczyna pobierać odsetki, według oprocentowania karty (podano je w tabeli) - nie może ono obecnie przekroczyć 16 proc., i na tym właśnie poziomie banki je zwykle ustalają.
Przyjmijmy, że klient co miesiąc będzie oddawał 90 zł, a oprocentowanie karty to 16 proc.. Spłata na takich regułach zajmie mu 12 miesięcy. Ostatnia płatność będzie nieco niższa - 84 zł. Łącznie odda 1 000 zł długu i 74 zł odsetek, które w tym czasie bank zdążył pobrać. Wszystko obrazuje tabela.
Spłata zadłużenia na karcie kredytowej - 90 zł miesięcznie | |||
Miesiąc | Spłata | Naliczone odsetki | Saldo zadłużenia |
1 | 90,00 zł | 12,13 zł | 922,13 zł |
2 | 90,00 zł | 11,10 zł | 843,23 zł |
3 | 90,00 zł | 10,04 zł | 763,27 zł |
4 | 90,00 zł | 8,98 zł | 682,25 zł |
5 | 90,00 zł | 7,90 zł | 600,15 zł |
6 | 90,00 zł | 6,80 zł | 516,95 zł |
7 | 90,00 zł | 5,69 zł | 432,64 zł |
8 | 90,00 zł | 4,57 zł | 347,21 zł |
9 | 90,00 zł | 3,43 zł | 260,64 zł |
10 | 90,00 zł | 2,28 zł | 172,91 zł |
11 | 90,00 zł | 1,11 zł | 84,02 zł |
12 | 84,02 zł | 0,00 zł | 0,00 zł |
źródło: obliczenia własne |
W przypadku najniższego oprocentowania 15,20 proc. (tyle ma Meritum Bank), łączna kwota odsetek wyniesie równo 70 zł, czyli o 1 zł więcej niż koszt obsługi najkorzystniejszego kredytu gotówkowego.
Jednak w wielu bankach możliwy jest także inny system spłaty długu na karcie kredytowej, a mianowicie rozłożenie płatności na raty. Oczywiście, ktoś może słusznie zauważyć, że obliczenia zaprezentowane powyżej również przedstawiają sytuację ratalnej zwrotu zadłużenia. Tam jednak sam użytkownik karty „zaprojektował” sobie własny system spłaty. Banki oferują jednak swoje plany ratalne, cechujące się niższym oprocentowaniem od standardowego w większości banków 16 proc.
Z wyróżnionych instytucje takie plany spłat przygotowały: Credit Agricole (ale z oprocentowaniem 16 proc., więc takim samym jak oprocentowanie karty + 10 zł za otwarcie planu spłat), PKO BP (oprocentowanie 15,40 proc. + 1 zł miesięcznie za usługę spłaty ratalnej) oraz Plus Bank (oprocentowanie 12,90 proc. przy ubezpieczeniu „Ochrona posiadacza karty” i 13,90 proc. w pozostałych przypadkach).
Problem tylko w tym, że… mając do wyboru skorzystanie z ustalonego przez bank planu spłat ratalnych albo samodzielne, pilne regulowanie odpowiednich sum, zwykle lepiej zrobić to drugie (albo nie ma jakiejkolwiek różnicy). Oczywiście, wiele zależy od różnicy w oprocentowaniu karty i planu ratalnego, oraz dodatkowych prowizji banku. Poniżej przykład ratalnej spłaty 1 000 zł przez 12 miesięcy w ratach równych, przy oprocentowaniu 14 proc. (przyjęto, że bank nie pobiera dodatkowych opłat za uruchomienie planu ratalnego):
Spłata zadłużenia na karcie kredytowej w ramach planu ratalnego | |||
Miesiąc | Rata | Część kapitałowa | Część odsetkowa |
1 | 89,79 zł | 78,12 zł | 11,67 zł |
2 | 89,79 zł | 79,03 zł | 10,76 zł |
3 | 89,79 zł | 79,95 zł | 9,83 zł |
4 | 89,79 zł | 80,89 zł | 8,90 zł |
5 | 89,79 zł | 81,83 zł | 7,96 zł |
6 | 89,79 zł | 82,79 zł | 7,00 zł |
7 | 89,79 zł | 83,75 zł | 6,04 zł |
8 | 89,79 zł | 84,73 zł | 5,06 zł |
9 | 89,79 zł | 85,72 zł | 4,07 zł |
10 | 89,79 zł | 86,72 zł | 3,07 zł |
11 | 89,79 zł | 87,73 zł | 2,06 zł |
12 | 89,79 zł | 88,75 zł | 1,04 zł |
RAZEM | 1 077,45 zł | 1 000,00 zł | 77,45 zł |
źródło: obliczenia własne |
O kredycie myśl z wyprzedzeniem
Oferty kredytów gotówkowych charakteryzują się pewną cyklicznością - banki podnoszą koszty obsługi takich zobowiązań w wybranych miesiącach w roku. Potwierdzeniem powyższej tezy zdaje się być wykres obrazujący zachowanie jednego z najważniejszych parametrów związanych z kredytami gotówkowymi, a mianowicie średniej RRSO (rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania).
Zarówno w okresie przedwakacyjnym, jak i w miesiącach letnich, koszty obsługi kredytów gotówkowych (RRSO) ulegały podwyższeniu (kółka widoczne na wykresie). Sytuacja taka miała miejsce zazwyczaj pomiędzy kwietniem, a czerwcem danego roku, a jej efekty zazwyczaj utrzymywały się przez cały okres wakacyjny. Wyjątek w tym względzie stanowi lipiec 2013 roku oraz obecne wakacje. Przyczyn takiego zachowania RRSO w tych dwóch przypadkach należy upatrywać w decyzjach NBP. Instytucja ta w 2013 roku sprowadziła ogłaszane przez siebie stopy procentowe do poziomu najniższego w historii, a w roku bieżącym (lipiec 2014) zasugerowała możliwość dalszej obniżki stóp procentowych w nadchodzących miesiącach.
Co więcej, w ostatnich latach sierpień charakteryzował się wzrostem zadłużenia gospodarstw domowych powstałym z tytułu zaciągania kredytów i pożyczek konsumpcyjnych. Świadczą o tym dane Narodowego Banku Polskiego monitorującego kondycję i stan sektora finansowego w Polsce.
Zmiana salda zadłużenia gospodarstw domowych z tytułu zaciągania kredytów konsumpcyjnych | ||
Okres | Kwota zadłużenia w mln zł | Zmiana |
lipiec 11 | 124 832,10 | |
sierpień 11 | 125 540,45 | 708,35 |
lipiec 12 | 121 150,79 | |
sierpień 12 | 121 257,94 | 107,15 |
lipiec 13 | 119 394,00 | |
sierpień 13 | 120 130,52 | 736,52 |
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl (na podstawie NBP) |
Oszczędzaj wydając, czyli warto korzystać z promocyjnych ofert banków
Oszczędzanie dzięki wydawaniu pieniędzy brzmi jak paradoks. I faktycznie – nie ma co łudzić się, że im większe zakupy, tym więcej pieniędzy zostanie w naszym portfelu. Powrót do szkoły to moment kiedy wielu wydatków nie da się uniknąć. Kompletując wyprawkę szkolną można jednak dokonywać przemyślanych wyborów i szukać okazji, które pozwolą chociaż na drobne oszczędności lub będą wiązać się z dodatkowymi korzyściami dla klienta.
Oprócz „polowania” na okazje w sklepach i na stronach internetowych, warto sprawdzić, jakie możliwości oferuje bank, w którym mamy konto czy kartę kredytową. Programy rabatowe, częściowy zwrot poniesionych wydatków czy program lojalnościowy pozwalający zbierać punkty i wymieniać je na nagrody – tego typu propozycje można znaleźć niemal w każdym banku. Co więcej, oprócz banków oferują je również najbardziej popularne organizacje kartowe (VISA i MasterCard).
Na co można liczyć?
„Bonusy”, jakie oferują banki zwykle przyjmują jedną z trzech form: zwrot części wydatków poniesionych kartą do konta lub kartą płatniczą (tzw. moneyback), zniżki i rabaty dostępne podczas zakupów w określonych sklepach partnerskich banku lub program lojalnościowy pozwalający na zbieranie punktów za transakcje lub korzystanie z produktów banku, a następnie wymianę ich na nagrody rzeczowe.
Obecnie chyba najbardziej popularna jest pierwsza z tych opcji. Banki proponują zwrot od 0,5 proc. (konta i karty kredytowe w Eurobanku) do nawet 10 proc. (Konto Tanie Zakupy w Getin Online) zwrotu poniesionych wydatków. W ujęciu kwotowym klienci zwykle mogą liczyć na zwrot z przedziału od 30 do 60 zł miesięcznie, przy czym niekiedy określona jest również maksymalna wartość zwrotu w ciągu roku. Niestety, większość banków nie zapewnia zwrotu części wszystkich wydatków klienta, lecz określa kategorie zakupów, których ten bonus dotyczy.
Patrząc pod kątem wydatków na wyprawkę szkolną warto więc zwrócić uwagę na propozycję Banku BPH – Lubię To! Konto, gdzie klienci mogą liczyć na 5 proc. (do 30 zł miesięcznie) zwrotu za wydatki z kategorii „kultura”, do której bank zalicza również księgarnie i sklepy papiernicze. Równie przydatna może okazać się karta kredytowa Impresja z oferty Banku Millennium – 5 proc. moneybacku (maksymalnie 750 zł na rok) można otrzymać płacąc nią u partnerów banku, do których zaliczają się m.in.: sieci Smyk, Empik i hipermarkety Carrefour.
Wiele banków ma dla swoich klientów inną formę nagradzania – program rabatowy zapewniający szeroki wachlarz zniżek dostępnych u licznych partnerów banku. Zwykle klient może liczyć na specjalne oferty obejmujące produkty i usługi z różnych branż, dodatkowo zróżnicowane także pod względem geograficznym – niektóre banki stworzyły własne wyszukiwarki ofert dostępnych w pobliżu miejsca przebywania klienta.
Z tego typu okazji mogą korzystać m.in.: klienci Alior Banku, Credit Agricole, mBanku, BZ WBK, Banku Pekao, Plus Banku czy Raiffeisen Polbanku. Rabaty mogą mieć formę procentowej obniżki ceny lub kuponów na określoną kwotę, odliczaną od sumy zakupów. Część z nich to oferty stałe, inne natomiast obowiązują jedynie czasowo – warto więc śledzić strony internetowe swoich banków.
Kompletując wyprawkę szkolną dla dziecka warto skorzystać ze zniżek w księgarniach (lokalne sklepy z książkami i podręcznikami uczestniczą np. w programie Mapa Okazji Alior Banku czy Klubie Rabatowym Credit Agricole), sklepach papierniczych (np. etruskawka.pl współpracująca z Galerią Rabatów Banku Pekao czy lokalne punkty, które można znaleźć m.in.: w Klubie Rabatowym Credit Agricole) czy sklepach z artykułami dla dzieci (np. drewniaczek.eu – partner zarówno partner zarówno mBanku, BZ WBK, jak i Banku Pekao).
Punkty za transakcje, które następnie można wymieniać na nagrody to ostatnia forma pozwalająca na dodatkowe korzyści z zakupów. Ten rodzaj premiowania aktywnych klientów oferuje np. Sygma Bank czy karty powiązane z ogólnopolskim programem PAYBACK (ma je w ofercie np. Bank Zachodni WBK i Citi Handlowy). Ograniczeniem takich programów rabatowych jest jednak możliwość wymiany punktów tylko na konkretne przedmioty określone w katalogu – nie zawsze odpowiadające aktualnym potrzebom klienta.
Oprócz wszelkich akcji koordynowanych przez banki, trzeba pamiętać również o ofertach organizacji kartowych – VISA i MasterCard. Posiadacze kart tej pierwszej „marki” mogą korzystać z programu Złote Ofert Visa zapewniającego zniżki w licznych sklepach internetowych. Rodziców kompletujących wyprawkę szkolną mogą zainteresować partnerzy tacy, jak: plecaki.com, merlin.pl czy sieć księgarni Matras. Klienci płacący plastikami z logo MasterCard mogą natomiast korzystać z programów Buy&Smile lub MasterCard Rewards (w zależności od rodzaju karty i banku-wystawcy). Ten pierwszy zapewnia zniżki m.in.: na stronie merlin.pl i w księgarniach Nova czy Polanglo, drugi pozwala korzystać z bonów do wykorzystania na smyk.pl czy empik.pl.
Wnioski
- Koszty związane z zaciągnięciem kredytu gotówkowego są porównywalne z kosztem obsługi karty kredytowej. Klient, który zdecyduje się na najkorzystniejszą pożyczkę po roku zapłaci o 1 zł mniej, niż osoba spłacająca zadłużenie na najniżej oprocentowanej karcie kredytowej. Najlepsza oferta kredytu gotówkowego w kwocie 1 tys. zł i z rocznym okresem spłaty jest dostępna w ING Banku Śląskim (rata 89,08 zł, RRSO 13,23 proc.). Różnica w całkowitych kosztach kredytu w najlepszej i najgorszej ofercie to ponad 130 złotych
- Poziom zadłużenie gospodarstw domowych wzrasta w drugim miesiącu wakacji
- Zapłata kartą kredytową za wyprawkę szkolną jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które już taki „plastik” posiadają, lub planują aktywnie z niego korzystać. Najlepiej jest zadłużenie oddać w okresie bezodsetkowym - wówczas skorzysta się z prawdziwie darmowego kredytu. Na rynku funkcjonuje kilka kart, których prowadzenie przy wydatkach rzędu 500 zł miesięcznie może być zupełnie darmowe. Z nich najniżej oprocentowaną kartę obecnie oferuje Meritum Bank – 15,2 proc. Spośród wszystkich kart kredytowych na rynku najniższe oprocentowanie ma Karta GOLD Komfort w Banku BPH - 11,20 proc. W Raiffeisen Polbanku funkcjonuje Srebrna karta VISA „na abonament”, tzn. z oprocentowaniem 0 proc. Jednak bank zarabia na miesięcznej opłacie za posiadanie karty - 29 zł.
- Przy spłacie karty można skorzystać z planu ratalnej spłaty zadłużenia (jeśli bank go oferuje), albo samodzielnie stworzyć swój własny, alternatywny system redukcji zadłużenia. Plany ratalne są zwykle nieco niżej oprocentowane niż karty kredytowe, ale za to banki często pobierają dodatkowe opłaty - jednorazową za otwarcie planu spłaty lub cykliczną za każdy miesiąc korzystania zeń. W efekcie samodzielna spłata bywa atrakcyjniejsza.
- Warto korzystać z promocji, które swym klientom oferują banki. W ten sposób można zaoszczędzić na zakupach nawet 750 zł rocznie!
Autorzy: Gabriela Drzymalska
Mikołaj Fidziński
Jacek Kasperczyk
Marta Ośko