Instytucje finansowe udzielające kredytów i pożyczek mają obowiązek prezentowania Rzeczywistej Rocznej Stopy Oprocentowania swoich produktów. Porównywarka finansowa Comperia.pl tłumaczy - czym jest wskaźnik RRSO, czy jest idealny, a także dlaczego przyjmuje tak horrendalne wartości w przypadku tzw. szybkich pożyczek w firmach pożyczkowych.
RRSO to Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania. W zamyśle, ma dawać obraz łącznych kosztów generowanych przez pożyczkę. A więc nie tylko odsetki, ale także prowizja za udzielenie pożyczki, składki ubezpieczeniowe czy dodatkowe opłaty (szczególnie popularne w firmach pożyczkowych (opłata operacyjna, opłata za obsługę domową itp.).
Właśnie na dodatkowych opłatach pożyczkodawcy mogą ściągnąć od klientów najwięcej, bowiem nie ma żadnej granicy tych kosztów. Natomiast maksymalna możliwa stopa oprocentowania nominalnego, na podstawie którego wyliczane są raty, jest ściśle określona w prawie, jako 4-krotność stopy lombardowej obowiązującej aktualnie w kraju. Obecnie jest ona na poziomie 4 proc., więc maksymalne oprocentowanie nominalne pożyczki nie może wynieść więcej niż 16 proc. w skali roku. Ale to wszak stanowczo za mało dla pożyczkodawców, bo przykładowo gdy firma pożyczkowa użyczy 600 zł na miesiąc, to w formie odsetek mogłaby pobrać tylko 8 zł. A wszyscy wiemy, że koszty takich pożyczek sięgają często ponad 100 zł. Właśnie dlatego, aby obejść prawo, pobiera się wszelakie dodatkowe opłaty, składki ubezpieczeniowe itp.
Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania ma służyć łatwiejszemu porównywaniu ofert kredytowych. Prosty przykład - wyobraźmy sobie, że klient szuka pożyczki gotówkowej na rok na 5 tys. zł. Bank A oferuje mu oprocentowanie 9 proc. i 5 proc. prowizji, a bank B oprocentowanie 15 proc. i 1 proc. prowizji.
Oczywiście, klient może liczyć sobie koszty każdej oferty sam, ale RRSO podpowie od razu, która oferta jest lepsza. Tym bardziej, że w bardziej skomplikowanych przypadkach (np. dodatkowych opłat, składek, wypłaty pożyczki w transzach) kalkulacje byłyby dużo bardziej żmudne. RRSO jasno wskazuje, że w naszym przykładzie lepszą ofertę przygotował bank B. Oprocentowanie rzeczywiste propozycji banku A to 20,49 proc., zaś jego konkurenta - 18,30 proc. (założono comiesięczne raty równe, zapłatę prowizji przy wypłacie pożyczki, oraz to, że pożyczka nie była wypłacana w transzach, tylko od razu w całości).
Stopa RRSO uwzględnia także wartość pieniądza w czasie. Innymi słowy mówi, ile na dziś (przy danej stopie RRSO) są warte strumienie pieniędzy, które bank dopiero otrzyma (m.in. w formie spłacanych rat). Dlatego na Rzeczywistą Roczną Stopę Oprocentowania ma wpływ zarówno częstotliwość, z jaką mają być spłacane raty, jak i długość okresu spłaty. Przykład - porównajmy 2 kredyty na 5 tys. zł o oprocentowaniu 15 proc. w skali roku i 5-procentowej prowizji (bez innych opłat, comiesięczne raty równe), z tym, że pierwszy na 12 miesięcy, a drugi na 24 miesiące. Różnica w RRSO? 27,98 proc. w przypadku pożyczki na rok, i 22,29 proc. przy pożyczce 2-letniej.
Wszyscy pożyczkodawcy, zarówno banki jak i firmy pożyczkowe, są prawnie zobowiązani do informowania klientów o wysokości tego wskaźnika. Wiadomość ta powinna znaleźć się m.in. we wszelkich przekazach reklamowych, czy na stronie internetowej instytucji. Nie jest to na rękę szczególnie firmom pożyczkowym, bowiem one zaopatrują Polaków w szybki pieniądz, i wyliczanie rocznego oprocentowania pożyczki udzielonej na okres kilkanaście czy kilkadziesiąt razy krótszy nieco zafałszowuje obraz.
Dla przykładu - weźmy pożyczkę na 15 dni na 600 zł w SMS Kredyt. 160 zł kosztu pożyczki (a więc łączna kwota do oddania po 15 dniach to aż 760 zł) to bardzo, bardzo dużo. Nieprzyzwoicie dużo. W bankach tyle kosztuje pożyczka na 3 lata. Ale z drugiej strony, stawka Rzeczywistej Rocznej Stopy Oprocentowania na kosmicznym wręcz poziomie 29 000 proc. mogłaby sugerować, iż aby spłacić taką 600-złotową szybką pożyczkę trzeba by niemal sprzedać dom. Dlatego do RRSO, choć to pożyteczny wskaźnik, należy w przypadku krótkoterminowych pożyczek podchodzić z dystansem.
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl