Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Kredytobiorcy nie mogą liczyć na kolejną obniżkę rat kredytów w złotych. Co więcej, zapowiada się, że podobne wsparcie nie nastąpi szybko.
Rada Polityki Pieniężnej zadecydowała, że od października stopy procentowe pozostaną na niezmienionym poziomie. Stopa referencyjna wynosi zatem nadal 2,50 proc., lombardowa 4 proc., depozytowa 1 proc., a stopa redyskonta weksli 2,75 proc. Decyzja ta była zgodna z oczekiwaniami rynku.
Utrzymanie parametrów polityki pieniężnej na dotychczasowym poziomie oznacza, że kredytobiorcy zadłużeni w złotówkach nie mogą liczyć na dalsze obniżki płaconych co miesiąc rat.
W przededniu decyzji WIBOR 3M wynosił 2,67 proc., a więc tylko o 0,03 proc. mniej niż miesiąc temu. Rata modelowego kredytu hipotecznego na 30 lat, na 300 tys. zł, zaciągniętego w styczniu 2009 r. z marżą 2,3 proc., wynosi obecnie 1635,14 zł. To doprawdy kosmetyczna zmiana w porównaniu z ratą na poziomie 1640,08 zł z zeszłego miesiąca. Jak widać, wysokości rat nieco się ustabilizowały po prawie 400 zł obniżce od października 2012 roku.
Jeśli jednak brać pod uwagę to, co obecnie dzieje na rynku pieniężnym, wsparcie dla zadłużonych w złotówkach nie przyjdzie szybko. W mojej ocenie, stopy procentowe banku centralnego pozostaną na dotychczasowym poziomie przez większą część przyszłego roku, a potem stopniowo zaczną rosnąć.
Z drugiej strony koniec cyklu obniżek stóp procentowych sprzyja oszczędzającym. Coraz niższe stopy procentowe skłaniały banki do obniżania oprocentowania lokat bankowych. Pozostawienie stóp procentowych na niezmienionym poziomie może skutkować tym, że banki taką samą decyzję podejmą w stosunku do wysokości oprocentowania lokat bankowych. A może nawet zaczną trochę je podnosić…
Autor: Marta Ośko
Comperia.pl