Opłata za rachunki, przelew do szkoły językowej, spłata raty – niekoniecznie wydatki te trzeba regulować z pieniędzy fizycznie przez nas posiadanych. Można skorzystać z karty kredytowej, i to z jej rachunku przelać środki. To naprawdę niezły pomysł, ale czy zawsze się opłaca?
Sprawdź teraz najlepsze karty kredytowe!
Podstawą będzie sprawdzenie, czy bank potraktuje przelew z karty kredytowej jako transakcję bezgotówkową, czy gotówkową. Właśnie od tego zależą w większości koszty transakcji.
Gotówkowo czy bezgotówkowo?
Jeśli bank uznaje transfery z karty kredytowej za transakcje bezgotówkowe, to znaczy, że traktuje je tak samo jak np. zakupy nią. Czyli przez okres bezodsetkowy, trwający w zależności od banku maksymalnie od 52 do 61 dni, nie będzie naliczał Ci żadnych odsetek. Dopiero gdy skończy się grace period (czyli właśnie rzeczony okres bezodsetkowy), a Ty nie spłacisz długu na karcie, będziesz musiał płacić zgodnie z tabelą oprocentowania (także wstecz, aż do momentu transakcji!).
A transakcja gotówkowa? To po prostu wydatek z karty, którego nie obejmuje okres bezodsetkowy. Już od pierwszego dnia zadłużenia na karcie będziesz zmuszony płacić odsetki... Na podobnej zasadzie, bez grace period, traktowane są wypłaty z bankomatu kartą kredytową.
Nic tak świetnie nie pokaże jednak różnicy jak... konkretne liczby. Wyobraźmy sobie, że opłacamy czynsz - 700 zł, z karty mBanku, i banku Nordea. Wybraliśmy do porównania te dwie instytucje, ponieważ pobierają identyczną opłatę za przelew z karty kredytowej, pierwsza natomiast uzna go za transakcję bezgotówkową, a drugi gotówkową. Transfer internetowy „poszedł” w pierwszy dzień okresu bezodsetkowego, trwającego 54 dni zarówno w Nordei, jak i mBanku. Po 50 dniach spłacamy zadłużenie.
- NordeamBankProwizja za przelew21,00 zł21,00 złOdsetkipo 50 dniach12,09 zł(karta Nordea Aspiracje, oproc. 12,5% w skali roku)0,00 zł
Jak widać, za taką samą transakcję różnymi kartami można zapłacić sporo więcej, jeśli bank uznaje przelew z karty kredytowej za operację gotówkową. 12 zł piechotą nie chodzi... Co akurat w tej sytuacji jest doskonałym wyrażeniem, bo 12 zł właśnie kosztuje w Warszawie 3-dniowy bilet ulgowy na komunikację miejską. Na dwie strefy, a więc także na pobliskie miejscowości. Kto nadal uważa, że to mało – niech przejdzie się na przykład z Legionowa na Kabaty. Powodzenia.
Prowizje
W tabeli porównującej przelew z karty w Nordei i mBanku przerazić może bardzo wysoka prowizja za przelew. Na zachętę dodamy jednak, że to jedne z wyższych opłat na rynku. Opłaty mogą kształtować się doprawdy na różnych poziomach, czego dowodzi krótka tabelka. Znów chodzi o przelew za czynsz – 700 zł.
Toyota Bank | BPH | Deutsche Bank | Pekao SA | Alior Bank | Getin Bank | mBank |
0 zł (telefon) | 0,00 zł (Internet); 8,00 zł (telefon) | 5,00 zł | 7 zł (Internet) | 14,00 zł | 17,50 zł | 21,00 zł |
Gdzie po kartę z tanimi transferami?
Przelewy z karty kredytowej oferuje sporo banków, choć nie wszystkie. Eurobank, Kredyt Bank, Polbank, BNP Paribas Fortis – to tylko niektóre z tych, gdzie na próżno szukać transferów z „kredytówki”. Choć, jak zostaliśmy poinformowani – właśnie BNP planuje wdrożenie takiej funkcjonalności.
Najlepsza „kombinacja” cech karty kredytowej, z której rachunku opłacałoby się wykonywać przelewy, to brak prowizji (lub symboliczna opłata) i uznawanie transferu za transakcję bezgotówkową. Gdzie znajdziemy taki „plastik”? Choćby w Citi Handlowy, opłacając stałe zobowiązania, np. rachunki, opłaty za studia, składki ubezpieczeniowe. UWAGA! Odbiorcę przelewu trzeba zdefiniować wcześniej, np. dzwoniąc na infolinię. Tam też dowiesz się, które przelewy dokładnie Citi uzna za bezgotówkowe. Bo np. transfer z racji abonamentu na siłownię albo basen do takich się nie zalicza, mimo że teoretycznie uiszczany może być co miesiąc.
Kuszącą ofertę przygotował też Lukas Bank. Tutaj za darmo opłacisz w Internecie rachunki. Co więcej, na spłatę zadłużenia na karcie będziesz miał 54-56 dni, bo tyle trwa okres bezodsetkowy.
Interesująco jest też w MultiBanku. Tutaj też jest bezgotówkowo, a czasem także „bezprowizyjnie”. Dokładnie – gdy korzysta się z usługi MultiTransfer, a więc robiąc zakupy w sklepie internetowym umożliwiającym taką formę płatności. Ewentualnie opłacając kartą „Visa n” abonament za tę telewizję.
Sprawdź pełne zestawienie kosztów przelewów z karty tutaj
Generalnie – zawsze lepiej przelew z karty kredytowej dokładnie przekalkulować. Nie jest to bowiem zazwyczaj tania usługa. Nijak porównywać ją z transferem z osobistego konta.
Mikołaj Fidziński
Comperia.pl