W kilku krajach świata funkcjonuje bank tylko dla kobiet. W Polsce nawet produktów dedykowanych wyłącznie przedstawicielkom płci pięknej jest niewiele. Z okazji nadchodzącego Dnia Kobiet Comperia.pl zaprasza na rekonesans po bankowej ofercie dla pań.
Bharatiya Mahila Bank - tak nazywa się założono w 2013 r. w Indiach bank zaprojektowany z zasady tylko dla kobiet. Co prawda każdy może w nim zdeponować środki, ale już akcja pożyczkowa przeznaczona jest przede wszystkim dla płci pięknej.
Bank zatrudnia głównie kobiety, w zarządzie nie ma żadnego mężczyzny. Wśród celów instytucji znajdują się m.in. wsparcie pań w rozwoju umiejętności oraz przedsiębiorczości, swoją uwagę kieruje ona zwłaszcza do tych ubogich, dyskryminowanych i nieubankowionych.
Podobne instytucje funkcjonują m.in. w Tanzanii czy Etiopii. Z 38 bankami w 28 krajach świata współpracuje organizacja Women’s World Banking, przeciwdziałająca finansowemu wykluczeniu kobiet o najniższych dochodach.
W Polsce nie ma banku dla kobiet...
W Polsce podobnej instytucji nie ma, bo i trudno mówić o jakimkolwiek odcinaniu kobietom dostępu do usług bankowych. Z raportu „Zwyczaje płatnicze Polaków” przygotowanego przez Narodowy Bank Polski w 2013 r. wynika, że odsetek kobiet posiadających rachunek bankowy jest podobny jak u mężczyzn, nieco mniej pań posiada natomiast karty - debetowe i kredytowe.
Także w skali Europy widać, że kobiety trochę rzadziej od mężczyzn korzystają z produktów ubezpieczeniowych czy inwestycyjnych (raport „Retail Financial Services” Komisji Europejskiej). Przyczyn różnic nie ma co jednak poszukiwać w nierównym traktowaniu płci pięknej. Wręcz należy im się szczególny szacunek, bo jak wskazywało w zeszłym roku Biuro Informacji Kredytowej, kobiety dużo lepiej niż mężczyźni spłacają swoje kredyty.
...ani nawału ofert dedykowanych paniom
Banki w Polsce bardzo rzadko natomiast projektują produkty finansowe skierowane wyłącznie do kobiet, podobnie jak dedykowane jedynie mężczyznom. Ba, nawet jeśli jakaś oferta ma cechy, które mają kusić szczególnie panie, zwykle nie ma żadnym formalnych przeszkód, aby i panowie zeń nie skorzystali.
I „ba” po raz drugi - rok temu z oferty Banku Zachodniego WBK zniknęło Konto na Obcasach. Jego posiadaczki dalej mogą z niego korzystać, ale bank nie otwiera już nowych rachunków tego typu. Tym samym zniknęło jedyne konto dedykowane paniom. 17 listopada 2014 r. w Alior Banku ze sprzedaży została natomiast wycofana karta debetowa Debit MasterCard „Mała Czarna”. Oferowana ona nie tylko zwroty i rabaty, ale i np. ubezpieczenie torebki, pogotowie stylistyczne czy porady kulinarne.
Zresztą banki mają w swojej ofercie coraz mniej produktów dedykowanych danej grupie - niedawno Comperia.pl pisała o wycinanych z ofert niektórych banków kont dedykowanych seniorom. Potwierdza to Marcin Domagała, Dyrektor Departamentu ds. Produktów Kredytowych w banku Citi Handlowy. – Mamy poczucie, że dzisiaj indywidualizacja produktu i definiowanie go przez pryzmat potrzeb kobiet i mężczyzn już się tak nie sprawdza – mówi.
Które banki chcą jeszcze specjalną ofertą zwrócić uwagę przede wszystkim kobiecej części swojej klienteli?
Alior Bank - pożyczka tylko dla pań
Ze specjalną ofertą wyszedł ostatnio Alior Bank. Do końca marca w ramach promocji „Dla kobiet” udziela pożyczek gotówkowych z oprocentowaniem na poziomie 4,5 - 4,9 proc. (niższe dla kredytów ze współpożyczkobiorcą). Alior Bank ściśle wyselekcjonował jednak klientów, którym chce takich pożyczek udzielać. Mają to być panie w wieku 35-50 lat, zamężne, z umową o pracę na czas nieokreślony.
Słowem, Alior Bank wziął pod lupę wszystkich pożyczkobiorców i doszedł do wniosku, że to właśnie ta grupa klienteli jest na tyle godna zaufania, że można jej zaproponować pożyczkę przy skróconych formalnościach (pieniądze można dostać nawet w jeden dzień!) i niższym oprocentowaniu. Czy jednak ta oferta jest aż tak atrakcyjna? Jej nieco gorszymi stronami jest 7-procentowa opłata przygotowawcza oraz nawet kilkusetzłotowa składka na ubezpieczenie na życie. W poszukiwaniu najtańszych pożyczek gotówkowych na rynku zapraszamy do porównywarki Comperia.pl.
Obecna promocja „Dla kobiet” nie jest pierwszą tego typu w Alior Banku. W połowie ubiegłego roku bank wysunął do pań bardzo podobną ofertę.
Bank Millennium - karta kredytowa Impresja
Dużym zainteresowaniem już od kilku lat cieszą się w Banku Millennium karty kredytowe Impresja. Zaprojektowane z myślą o kobietach, oferują im szereg korzyści. Są to m.in. zwroty za zakupy u partnerów (np. Carrefour, Sephora, Zara, Empik, Apart) i programy rabatowe Inspiracje oraz Buy&Smile, czy pakiet assistance.
Dobra wiadomość dla panów. Choć Bank Millennium przygotował dla nas męski odpowiednik Impresji - kartę Alfa - teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, by wnioskować o tę pierwszą wersję. Może tańsza prenumerata „Twojego Stylu” nie jest zbyt kusząca, ale jeśli ktoś więcej pieniędzy wydaje na ubrania czy zakupy spożywcze niż części do samochodów albo materiały budowlane - czemu miałby nie woleć Impresji. Podobnie, droga do karty Alfa nie jest zamknięta przed paniami, którym bardziej zależy na rabatach w Leroy Merlin niż w Aparcie.
Karta Impresja standardowo kosztuje miesięcznie 7,99 zł. Jeśli jednak użytkowniczce uda się dokonać nią 5 transakcji bezgotówkowych w miesiącu, bank nie pobierze opłaty.
Citi Handlowy - karta kredytowa Citibank–Elle
Kartę kredytową zorientowaną na potrzeby pań ma w ofercie także bank Citi Handlowy. Citibank–Elle oferuje zniżki w domach mody, butikach, SPA czy salonach kosmetycznych. Plus 3 kolejne egzemplarze magazynu Elle.
Jak pisze Citibank - to karta dla kobiet z klasą. Natomiast niekoniecznie kasą - karta nie jest droga, kosztuje 8 zł miesięcznie.
Uprzedzając pytania panów, którym daleko do lumberseksualności - karta Citibank–Elle jest dostępna także dla mężczyzn. Jak podaje bank, mężczyźni stanowią ok. 12 proc. użytkowników tej karty.
Wszystko może być dla kobiet
Opisane karty kredytowe są dedykowane i komunikowane szczególnie kobietom. Ale oczywiście produktów, które mogą dać paniom dodatkowe korzyści jest dużo więcej.
Kilka banków ma moneyback od transakcji w hipermarketach i sklepach spożywczych (np. 3 proc. w Alior Banku na Koncie Rozsądnym) albo w SPA, drogeriach, salonach kosmetycznych czy fryzjerskich (2 proc. w BNP Paribas na Koncie Dobrze Dobranym). Są programy rabatowe, dające naprawdę duże zniżki na kosmetyki, ubrania, galanterię czy biżuterię (np. mBank, Bank Millennium, Getin Bank). W końcu, wielu kobietom z pewnością do gustu przypadają pakiety assistance domowego - zawierają m.in. naprawy elektryczne, hydrauliczne czy sprzętów domowych, a nawet konsultacje z projektantem wnętrz (np. Alior Bank, Bank BPH, Pekao, Raiffeisen Polbank, Bank Millennium). Jest więc w czym wybierać, trzeba tylko dobrze poszukać.
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl