Zaciągając kredyt gotówkowy z przeznaczeniem na wakacje, większość osób myśli o letnich wojażach, zapominając o konsekwencjach finansowych takiej decyzji. Dzisiaj radzimy w jaki sposób zaplanować domowy budżet, by spłata kredytu nie stanowiła problemu oraz jaki kredyt wybrać, aby nie przepłacić.
Kredyt wysokości 5 tys. zł rozłożony na 12 miesięcy to comiesięczny wydatek około 450 - 480 zł, w zależności od tego czy skorzystamy z najtańszej, czy najdroższej oferty na rynku. Jak łatwo policzyć, w skali roku zaciągnięcie takiego kredytu kosztuje nas dodatkowo w najtańszym wariancie 400 zł, a w przypadku najmniej korzystnej oferty 760 zł. Dodatkowe koszty wynikają z konieczności uiszczenia prowizji przygotowawczej oraz zapłacenia odsetek od pożyczonej kwoty i stanowią wynagrodzenie banku.
Jeśli uznamy, że taki comiesięczny wydatek jest zbyt dużym obciążeniem naszego domowego budżetu, możemy zdecydować się na rozłożenie kredytu na dłuższy, np. dwuletni, okres. Pamiętajmy jednak, że wraz z wydłużeniem okresu kredytowania rosną koszty jego obsługi. Co prawda dłuższy okres kredytowania robi na większości kredytobiorców bardzo dobre pierwsze wrażenie. Miesięczna rata rozłożonego na dwa lata kredytu spada bowiem do „zaledwie” 235 - 275 zł. Pamiętajmy jednak, że każdy dzień utrzymywania ujemnego salda kredytowego kosztuje. Koszty obsługi dwuletniego kredytu wysokości 5 tys. zł (odsetki oraz prowizja) wzrosną więc do 640 zł (najtańsza oferta) lub nawet do 1,6 tys. zł (najdroższa oferta). Mankamenty rozłożenia spłaty kredytu na dodatkowy rok najwyraźniej widać na przykładzie mniej atrakcyjnej cenowo oferty kredytowej.
Większość osób decydujących się na wakacyjny kredyt wybiera 12-miesięczny okres kredytowania, tak, by w przyszłym roku móc planować kolejny urlopowy wyjazd już z czystym kontem. Jeśli zdecydujemy się na droższy wariant urlopowy i zaciągniemy kredyt na wyższą kwotę, której nie będziemy w stanie oddać w przeciągu roku, na kolejne wakacje możemy czekać aż dwa lata.
Dla kogo kredyt gotówkowy?
Podstawową zasadą obowiązującą przy korzystaniu z kredytów gotówkowych jest mierzenie sił na zamiary. Kredyty gotówkowe są stosunkowo łatwo dostępne, a w związku z tym bardzo łatwo stracić nad nimi kontrolę. Jeśli w perspektywie najbliższego roku nie spodziewamy się dodatkowego zastrzyku gotówki w postaci np. premii, nagrody, czy podwyżki wynagrodzenia, nie powinniśmy zaciągać kredytu, którego spłata przekracza nasze możliwości finansowe.
W jaki sposób wyznaczyć granice naszych możliwości finansowych? Wystarczy sprawdzić jaka kwota pozostaje nam do dyspozycji na koniec miesiąca po zapłaceniu wszystkich rachunków i pokryciu wszystkich niezbędnych wydatków. Innymi słowy nasze możliwości finansowe wyznacza kwota jaką jesteśmy w stanie co miesiąc zaoszczędzić. Jeśli odłożenie nawet drobnej kwoty sprawia nam trudności, a zmiana dotychczasowego stylu życia nie wchodzi w grę, kredyt gotówkowy nie jest produktem dla nas. Nieprzestrzeganie tej zasady może nas drogo kosztować.
Przekroczenie granic możliwości finansowych to najprostsza droga do wpadnięcia w tzw. pułapkę zadłużenia. Brak środków finansowych na spłatę rat kredytowych stwarza pokusę zaciągnięcia kolejnych kredytów gotówkowych. Gdy spirala długów jest już nakręcona, pojawiają się problemy z terminową obsługą zobowiązań kredytowych, co skutkuje zepsuciem historii kredytowej w Biurze Informacji Kredytowej (BIK), a w najgorszym wypadku egzekucją komorniczą.
Czy kredyt to jedyna możliwość?
Poruszając się wewnątrz granic naszych możliwości finansowych możemy bezpiecznie korzystać z wakacyjnych kredytów gotówkowych. Zanim udamy się do banku warto jednak zadać sobie pytanie czy rzeczywiście wakacje na kredyt są jedynym rozwiązaniem?
Jeśli stać cię na kredyt, to przy odrobinie wysiłku, związanego z planowaniem domowego budżetu, możesz wyjechać na wymarzone wakacje bez konieczności zaciągania kredytu. Wystarczy o urlopowych wydatkach pomyśleć trochę wcześniej i odłożyć potrzebną na wyjazd kwotę systematycznie oszczędzając. Rozwiązanie takie wymaga jednak dyscypliny finansowej oraz umiejętności planowania. Nagrodą za wytrwałość jest równowartość prowizji bankowej i odsetek kredytowych, która na pewno stanowić będzie cenne uzupełnienie wakacyjnego budżetu. Osoby, dla których utrzymanie samodyscypliny finansowej jest nieosiągalne, przed wyborem kredytu gotówkowego zachęcam do porównania najkorzystniejszych ofert na stronach naszej porównywarki.
Bartłomiej Samsonowicz
Comperia.pl