17. maja obchodzimy Światowy Dzień Telekomunikacji i Społeczeństwa Informacyjnego. W tym roku jego wydźwięk wydaje się jeszcze mocniejszy, bo zmuszeni pozostać w domu, korzystamy z dóbr technologii intensywniej niż zwykle.
Internetem cieszymy się już prawie trzy dekady. Naszym pierwszym internetowym znajomym była Dania – to właśnie do Kopenhagi wysłano z Warszawy pierwszego maila. Był 1990 rok, a od tamtej pory zmieniło się prawie wszystko.
Według danych Internet World Stats Polska znajduje się w czołówce dziesięciu państw Unii Europejskiej, w których sieć używana jest najczęściej. Wyprzedzamy między innymi Holandię, Rumunię, Belgię i Szwecję. Wysyłanie maili nie jest już naszym największym udogodnieniem. Polacy chętnie używają komputerów i smartfonów, by zarządzać swoim kontem bankowym.
Z opublikowanych w marcu badań GUS wynika, że ponad 47% z nas używa Internetu do bankowości elektronicznej. To więcej niż w przypadku korzystania ze stron instytucji publicznych, czytania informacji turystycznych, czy grania w gry. Zdecydowana większość z nas, bo aż 90%, czuje się bezpiecznie podczas tej aktywności. Jak wskazuje Związek Banków Polskich, Polacy postrzegają banki jako liderów cyberbezpieczeństwa obok wojska, policji i instytucji rządowych.
Oprócz sprawdzania stanu konta i realizacji przelewów, ponad trzy czwarte użytkowników dokonuje płatności w sklepie lub Internecie za pomocą aplikacji – dowiadujemy się z badań przeprowadzonych na zlecenie Alior Banku.
Jednak wielu z nas jako barierę powstrzymującą przed bankowością online, wciąż podaje brak wiedzy. Czas więc nadrobić zaległości, by jeszcze bardziej zasłużyć na miano społeczeństwa informacyjnego. Ostatnie miesiące pokazały, że wiedza ta może być niezbędna.