T-Mobile i Mastercard pracują nad wdrożeniem w Polsce możliwości dokonywania płatności przy użyciu smartfonów. Czy to będzie innowacyjność, która zrewolucjonizuje polski rynek usług bankowych? Czy pomysł trafi na podatny grunt? Jakie może napotkać bariery?
Zapłacenie za zakupy poprzez zbliżenie telefonu komórkowego do czytnika? Teoretycznie już teraz jest to możliwe, jeśli do telefonu przyklejona jest naklejka zbliżeniowa z funkcjonalnością karty debetowej. Jest to jednak bardzo rzadkie, mało który bank oferuje takie naklejki.
Już niebawem jednak sprawa będzie o wiele prostsza. T-Mobile we współpracy z MasterCard zaoferuje klientom posiadającym smartfony aplikację Mobilny Portfel. Dzięki niej telefon będzie mógł posłużyć za kartę zbliżeniową - pozwoli na dokonanie płatności poprzez podsunięcie telefonu do czytnika w sklepie czy innym punkcie usługowym (tzw. technologia NFC). Polska jest pierwszym europejskim krajem, który będzie testował nowy sposób płatności.
Aplikacja Mobilny Portfel będzie dostępna dla klientów kilku banków, na początku m.in. w Polbanku. Z pewnością jednak banki będą starały się dostosować swoją ofertę do potrzeb coraz nowocześniejszej klienteli. Słyszy się też, że inni operatorzy komórkowi planują wprowadzenie płatności smartfonami. Z pewnością innowację tę czeka więc rozwój. Ale czy świetlana przyszłość? Wydaje się, że nieszybko.
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl