Wystarczy przez chwilę przyjrzeć się pracy sklepowej kasjerki by dojść do wniosku, że klienci dużo częściej płacą za zakupy kartą niż gotówką. Co więcej portfele nabite są często całym plikiem plastikowych kartoników. Czy papierowe pieniądze odchodzą do lamusa? Co ma przyszłość: banknoty czy plastikowy pieniądz?
Karty kredytowe, karty debetowe, karty zbliżeniowe itd., itp., można się w tym wszystkim pogubić. Wydano już ponad 10 mln samych kredytówek, dzisiaj zadłużonych na ponad 13 mld zł. Statystycznie więc co czwarty Polak ma w portfelu kredyt na 1300 zł. Dużo.
Wygodniej kartą
Przyzwyczajenia Polaków się zmieniają. Nie nosimy już ze sobą gotówki. Często, gdy jest potrzebna deską rachunku pozostaje bankomat, który plastik przemienia w papier. Korzystanie z bilonu i banknotów jest po prostu niewygodne. Liczenie, noszenie, wydawanie i przyjmowanie reszty zabiera niepotrzebnie energię. Lepiej wyjąć kartę, wstukać PIN i samo się zrobi.
Znajdź najlepsze karty kredytowe na rynku!
Bank: w to mi graj
Banki też mają interes w zachęcaniu do korzystania z kart. Taki stan rzeczy napędza popyt na ich usługi. Klienci otwierają bankowe rachunki, co jest wstępem do korzystania z kolejnych usług kredytodawcy. Same karty są często wydawane za darmo. Bank nie zważa na koszt wyprodukowania plastiku, jego zarejestrowania i zabezpieczenia. Wie, że w przyszłości wszystko zwróci się z nawiązką.
Wilk syty i owca cała
Szereg korzyści jest też po stronie klienta. Oprócz wspomnianej wyżej wygody, korzystanie z karty daje wiele dodatkowych plusów. Chodzi między innymi o możliwość zaciągania na niej kredytu, korzystanie ze zniżek w wielu sklepach, uzyskanie tańszego ubezpieczenia, dostęp do usługi concierge, czyli spełniania „zachcianek” klienta.
Jak nie korzystać z karty
Aby posiadacz plastikowego pieniądza był z niego zadowolony musi jednak przestrzegać dwóch kategorii zasad. Po pierwsze chodzi o bezpieczeństwo, po drugie o koszty. Trzymanie przyklejonej do karty notatki z numerem PIN, oddawanie jej w nieodpowiedzialne ręce, wypłacanie gotówki w podejrzanych bankomatach to tylko niektóre przykłady łamania pierwszej grupy zasad. Ci, którzy chcą nagiąć drugą będą m.in. zadłużali się ponad miarę, wybiorą drogą ofertę, spłacą jedną kartą drugą.
Wybór oferty nie jest prosty
Wiesz już, że też chcesz mieć kartę? Masz wiele możliwości wyboru. Ponad 20 banków zachęci Cię do skorzystania z oferty, na którą często składa się przynajmniej kilka wariantów. Przejrzenie i porównanie ich wszystkich jest właściwie niemożliwe. Dlatego polecamy korzystanie z internetowych porównywarek finansowych kumulujących w jednym miejscu komplet informacji. Warto też podpytać znajomych o rekomendacje i poszperać na sieciowych forach.
Chcesz podyskutować o kartach kredytowych? Zapraszamy do dyskusji na naszym forum o kartach kredytowych!
Comperia.pl