Obliczenie rzeczywistego oprocentowania kredytu stanowi dla wielu osób nie lada zagwozdkę. W sieci dostępne są jednak kalkulatory kredytów, których działanie opiera się na kluczowych parametrach pożyczki. Jedyne, co należy wiedzieć, to wysokość zaciąganego długu, okres kredytowania, metoda spłaty kredytu, wysokość prowizji oraz ubezpieczenia. Znając te dane, bez problemu oszacujemy oprocentowanie kredytu.
Kalkulator kredytowy pozwala nam na porównanie wszystkich rodzajów kredytów. Jest to szczególnie istotne w przypadku kiedy na rynku istnieje wiele alternatyw na zadłużanie się.
Banki chętnie udostępniają pożyczki, zachwalają swoje produkty. Na pierwszy rzut oka wydaje nam się, że załapaliśmy nie wiarygodną okazję. Po dłuższej analizie jednak na powierzchnię wypływają przykre niespodzianki w postaci ukrytych kosztów. Jak nie dać się złowić i rozsądnie wybrać najtańszy kredyt?
Współpraca z bankiem to w przypadku większości kredytów proces długofalowy. Spłata zaciągniętego zobowiązania będzie nam o sobie przypominać co miesiąc. Aby zminimalizować opłaty, wystarczy więc poznać tajemnice wartości kredytu.
Co składa się na ogólny koszt raty, a o czym nie zawsze dokładnie informują nas bankowcy (lub my nie chcemy tego słyszeć)? Przede wszystkim oprocentowanie kredytu. Składa się na niego stopa procentowa, którą ustala i kontroluje bank centralny oraz marża jaką narzuca bank. Na pierwszy parametr nie mamy niestety wpływu. Marża zaś może podlegać negocjacjom.
Oprocentowanie to jednak nie wszystko. Banki pobierają od kredytobiorców jednorazową prowizję. Zwykle nie jest ona wyższa niż 5 proc. wartości kredytu, choć czasem banki pobierają i 9-procentowe prowizje w zamian za niższe oprocentowanie.
Innym istotnym czynnikiem, który warunkuje wysokość raty, jest ubezpieczenie kredytu. Banki często uzależniają możliwość zaciągnięcia pożyczki od całościowej jednorazowej wpłaty. W innych ubezpieczenie podlega comiesięcznym ratom.
Comperia.pl