Już od 2012 roku Alior Bank i Bank Millennium proponują osobom zaciągającym pożyczki gotówkowe kolejno Gwarancję Najniższej Raty i Gwarancję Najniższego Oprocentowania. Chodzi o to, żeby przelicytować warunki u konkurencji i mieć najlepszą ofertę na rynku. Do tego grona doszlusował BNP Paribas z Gwarancją Najniższego Całkowitego Kosztu Kredytu. A wszystkich przebija Bank BGŻ z całkowicie darmową pożyczką. A jak jest naprawdę?
Banki biją się na warunki pożyczek gotówkowych. W Alior Banku i Banku Millennium już zadomowiły się promocje kolejno: Gwarancja Najniższej Raty i Gwarancja Najniższego Oprocentowania. W teorii te banki trzymają zatem w rękach atu bijące karty rozdawane przez inne banki. W praktyce jednak potrzeba niemałej zawziętości, aby skorzystać z którejś z tych gwarancji. Do ofert Alior Banku i Banku Millennium dołączyła niedawno także Gwarancja Najniższego Całkowitego Kosztu Kredytu, zaproponowana przez bank BNP Paribas. Jednak i ta promocja niepozbawiona jest pewnych „pułapek”.
Gwarancja Najniższej Raty - Alior Bank
W Alior Banku jest tak - klient składa wniosek kredytowy, a ponadto formularz informacyjny od konkurencji przedstawiający jak na dłoni tamtejsze warunki kredytowania (formularz można także pokazać do 2 tygodni po podpisaniu umowy z Alior Bankiem). Jeśli rata będzie lepsza niż w Alior Banku (przy takich samych warunkach, tj. ta sama kwota kredytu, okres kredytowania, pożyczka niezabezpieczona), to Alior Bank zobowiązuje się, że obniży ją poniżej wysokości zaoferowanej klientowi przez konkurencyjnego kredytodawcę.
Od tej obietnicy są jednak wyjątki - bank może podjąć negatywną decyzję, gdyby uznał, że inaczej złamie wewnętrzne zasady polityki kredytowej. Co więcej, aby Alior Bank przedstawił oprocentowanie pożyczki na poziomie niższym niż 9 proc., trzeba mu przedstawić… podpisaną umowę kredytową w innym banku.
Gdyby znalazło się zatem w innym banku ofertę z oprocentowaniem niższym niż 9 proc., i chciało się skorzystać z Gwarancji Najniższej Raty w Alior Banku, trzeba byłoby zaciągnąć 2 kredyty (w Alior Banku i u konkurencyjnego pożyczkodawcy). Później trzeba byłoby odstąpić od umowy pożyczki z tym drugim bankiem (jest na to czas do 14 dni po podpisaniu umowy), lub spłacić ją przed terminem (banki zwykle nie pobierają za to prowizji).
Gwarancja Najniższego Oprocentowania - Bank Millennium
W Banku Millennium po podpisaniu umowy pożyczki, klient ma 30 dni na znalezienie lepszej oferty i przedstawienie jej Bankowi Millennium na piśmie. Co ważne - w formie formularza informacyjnego z informacją o pozytywnej decyzji kredytowej, lub umowy kredytowej. Trzeba zatem przejść u konkurencji cały proces analizy zdolności kredytowej, aby móc ubiegać się o obniżenie oprocentowania w Banku Millennium.
Jeśli jednak klient się zaweźmie, i znajdzie lepszą ofertę niż w Banku Millennium, to ten obniży oprocentowanie pożyczki do poziomu zaoferowanego przez konkurencję. Gwarancja, podobnie jak w Alior Banku, obejmuje tylko i wyłącznie niezabezpieczone pożyczki o takiej samej kwocie i okresie kredytowania.
Żeby jednak nie było zbyt tanio, Bank Millennium nie uwzględnia w promocji ofert oprocentowanych na poziomie 0 proc. - takie ma np. Raiffeisen Polbank (nadrabia brak oprocentowania wysoką prowizją) czy Bank BGŻ (o nim za chwilę).
Gwarancja Najniższego Całkowitego Kosztu Kredytu - BNP Paribas
Jeszcze więcej warunków stawia bank BNP Paribas przed osobami, które chciałyby skorzystać z Gwarancji Najniższego Całkowitego Kosztu Kredytu. Comperia.pl szerzej opisała tę ofertę TUTAJ.
A w BGŻ pożyczka za darmo
W Banku BGŻ promocja pożyczki gotówkowej trwa do końca marca br. (lub do udzielenia 5-tysięcznej promocyjnej pożyczki). W jej ramach można pożyczyć od 1 do 2 tys. zł, na okres od kwartału do roku. Prowizja za przyznanie pożyczki - 0 proc., oprocentowanie - 0 proc., żadnych zabezpieczeń, ubezpieczeń czy innych kosztów. Jedyną kwestią, którą można uznać za haczyk, jest wymóg, aby wnioskodawca był dla Banku BGŻ zupełnie nowym klientem - tzn. nie posiada ani nigdy nie posiadał żadnego produktu z oferty BGŻ (oszczędzanie z BGŻOptima jest dozwolone).
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl