Narodziny dziecka są piękną chwilą, ale mogą być jednocześnie momentem, kiedy zacznie się oszczędzać na jego przyszłość. Ile trzeba by co miesiąc odkładać, żeby pełnoletniemu potomkowi z oszczędności opłacić studia, kupić samochód, a może nawet mieszkanie?
Pierwszy samochód, motocykl, droga wycieczka, a może studia (nawet zagraniczne) czy wręcz kawalerka albo mieszkanie. Jest mnóstwo powodów, dla których rodzice (o ile tylko są w stanie) mogą oszczędzać pieniądze dla swojego dziecka. Przyjmując, że robią to co miesiąc od samych narodzin swojego potomka do uzyskania przez niego pełnoletności, ile musieliby odkładać, aby sfinansować swemu dziecku start w dorosłe życie? Po pierwsze - z pewnością warto skorzystać z produktów oszczędnościowych czy inwestycyjnych, a nie odkładać pieniędzy do przysłowiowej skarpety. Comperia.pl przeprowadziła wyliczenia dla przykładowego konta oszczędnościowego o oprocentowaniu 4,60 proc. w skali roku i kapitalizacji miesięcznej odsetek.
Aby po 18 latach zrealizować swej latorośli określoną potrzebę czy zachciankę, korzystając z konta oszczędnościowego, nawet uwzględniając podatek od zysków kapitałowych, należałoby co miesiąc wysupłać o niemal 30 proc. niższą „składkę” niż w przypadku gromadzenia środków w domu.
Plan na samochód
Stosunkowo najprostszy wydaje się plan uzbierania kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy złotych, np. na fantastyczną wycieczkę zagraniczną czy pierwszy samochód. Okazuje się, że gdyby od pierwszego miesiąca życia potomka odkładać ok. 81 zł na koncie oszczędnościowym, na 18 urodziny można by za uzbierane pieniądze kupić dziecku auto warte 25 tys. zł.
Co więcej, niemal 7,5 tys. zł z tej sumy stanowiłyby odsetki. Tylko 32,5 zł należałoby oszczędzać, aby uzbierać 10 tys. zł, a niecałe 49 zł - aby po 18 latach zrobiło się z tego w sumie 15 tys. zł.
Plan na studia
Sporo więcej, bo ok. 325 zł, należałoby co miesiąc wysupłać z domowego budżetu, aby na początek dorosłego życia, w dniu ukończenia przez dziecko 18 lat, przekazać mu 100 tys. zł. Aby uzbierać 130 tys. zł, na koncie oszczędnościowym [4,6 proc. w skali roku, kapitalizacja miesięczna - przyp. red.] trzeba by odkładać ok. 422 zł.
Składka w wysokości ok. 487 zł pozwoli na uzbieranie dla dziecka na start 150 tys. zł. Takie środki potomek może przeznaczyć choćby na zdobycie świetnego i wszechstronnego wykształcenia, oraz pokryć koszty utrzymania w czasie nauki. Za takie pieniądze można też już kupić kawalerkę.
Plan na mieszkanie
Droższe mieszkanie będzie wymagało oczywiście większych oszczędności. Aby na 18 urodziny kupić dziecku mieszkanie warte 250 tys. zł, przez każde 216 miesięcy jego życia należałoby odkładać na koncie oszczędnościowym po ok. 811,5 zł. Na mieszkanie za 300 tys. zł trzeba by oszczędzać po ok. 974 zł, a na nieruchomość o wartości 400 tys. zł - niecałe 1 300 zł.
Ile musiał(a)byś co miesiąc od narodzin dziecka do uzyskania przez nie pełnoletności odkładać, aby uzbierać dla niego środki na: | |||
Sposób oszczędzania | Samochód (wartość w momencie zakupu - 25 tys. zł) | Studia 5-letnie, płatne (130 tys. zł = 4 tys. zł czesnego za semestr + 1,5 tys. zł co miesiąc na utrzymanie) | Mieszkanie (300 tys. zł) |
na koncie oszczędnościowym (o oprocentowaniu 4,60 proc. w skali roku i kapitalizacji miesięcznej odsetek) | 81,16 zł | 422,00 zł | 973,87 zł |
„w skarpetę”, bez żadnego produktu oszczędnościowego | 115,74 zł | 601,85 zł | 1 388,89 zł |
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl |
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl