Leasing kontra kredyt samochodowy. Co ma wybrać kupujący auto?

2010-09-21 11:44:15

Jak sfinansować zakup samochodu – z tym dylematem zmagają przychodzi się zmierzyć zarówno osobom fizycznym, jak i przedsiębiorstwom. Jest kilka sposobów na uporanie się z problemem. Podpowiadamy, jakie czynniki warto rozważyć, na co zwrócić uwagę?

Marzymy o aucie wartym 100 tys. zł. Z braku dostępu do funduszy w takiej kwocie, musimy poszukać alternatywnych metod finansowania. Jak przedstawialiśmy niedawno na naszych łamach (Warunki kredytów samochodowych w Polsce. „Samochodówka” czy kredyt gotówkowy? ), banki udzielają kredytu samochodowego na korzystniejszych warunkach w porównaniu do ceny kredytu gotówkowego przeznaczonego na ten sam cel. Teoretycznie dostępną opcją jest również wybór pożyczki hipotecznej, i nabycie auta z tych środków. Rzadko kto jednak decyduje się na zabezpieczenie pożyczki na pojazd domem. A jeśli na należącej do petenta nieruchomości już ustanowiona jest hipoteka na rzecz banku, choćby z racji kredytu mieszkaniowego – uruchomienie drugiej hipoteki będzie bardzo trudne. Być może najlepszą opcją na finansowanie zakupu samochodu byłoby wykorzystanie leasingu? Pomimo częstego utożsamiania tej formy użytkowania samochodu jedynie z ofertą dla firm, leasingobiorcą może zostać także osoba fizyczna.

Skonfrontujmy zatem leasing operacyjny z kredytem samochodowym. Da to obraz wad i zalet każdego produktu w zależności od pewnych czynników.

W przypadku leasingu operacyjnego (drugi rodzaj leasingu – finansowy – stanowi najwyżej kilka procent zawieranych umów dotyczących aut) właścicielem samochodu jest firma leasingowa. Ona niejako „udostępnia” nam jedynie auto (zazwyczaj na okres od 24 do 60 miesięcy) Po upływie tego czasu leasingobiorca może odkupić samochód za kwotę uzgodnioną w umowie. W przypadku kredytu samochodowego, do czasu jego spłacenia, obok nabywcy współwłaścicielem samochodu jest także kredytodawca.

Sama procedura zawarcia umowy przemawia natomiast za leasingiem. Nierzadko formalności związane z nim ograniczają się do przedstawienia dokumentu o wysokości dochodów i wpłacie tzw. czynszu inicjalnego, tzn. na ogół 5 – 30 proc. wartości samochodu. Choć i w tej materii kredytodawcy starają się doganiać firmy oferujące leasing, minimalizując czas realizacji pewnych procesów.

Względy oprocentowania i rat nie dają odpowiedzi na pytanie, co powinna wybrać osoba nabywająca samochód. Przy jego cenie na poziomie 100 tys. zł, ratach rozłożonych na 48 miesięcy i braku wkładu własnego (kredyt) bądź minimalnej wpłacie wstępnej (leasing), różnic nie widać. Miesięczna rata kredytu samochodowego przy takich warunkach waha się w granicach 2 500 – 2 700 zł. Miesięczna wysokość raty leasingowej to ok. 2 600 zł. Przy wkładzie własnym 20 proc. rata kredytu wyniesie 1 950 – 2 200 zł, w przypadku wpłaty inicjalnej na poziomie 20 proc., rata leasingowa wyniesie ok. 2 050 – 2 150 zł. Słowem – praktycznie to samo.

Miesięczna rata kredytu samochodowego:

samochód nowy,
cena: 100 tys. zł (finansowane w całości kredytem – brak wkładu własnego),
kredyt na 48 miesięcy,
raty równe,
kredyt w PLN

 
Rata miesięczna
Bankowy kredyt samochodowy - pojazdy nowe (Lukas Bank)
2 511,82 zł
Kredyt Automoto (MultiBank)
2 543,64 zł
Kredyt Automoto + Pakiet Multibezpieczny (MultiBank)
2 555,80 zł
Samochód nowy z grupy Volkswagen (Volkswagen Bank Polska)
2 624,53 zł



Miesięczna rata leasingowa:

samochód nowy,
cena: 100 tys. zł,
minimalna wpłata własna
leasing na 48 miesięcy

 
Rata miesięczna
Minimalna opłata wstępna
Gold Finance
2 400,00 zł
5 proc.
Getin Leasing
2 520,00 zł
1 proc.
BRE Leasing
2 601,20 zł
5 proc.



W czym tkwi zatem podstawowy pozytyw leasingu dla przedsiębiorców? Otóż w aspekcie podatkowym, a więc oszczędnościach powstałych dzięki zmniejszeniu podstawy opodatkowania. W przypadku kredytu, do kosztów uzyskania przychodu zaliczyć można amortyzację wartości pojazdu, kwotę odsetek oraz ewentualne prowizje, natomiast przy leasingu takim kosztem jest rata leasingowa i opłaty początkowe oraz końcowe. Zazwyczaj okazuje się, że te drugie są wyższe (tym bardziej, że wartość odsetek kredytu maleje), a wynikające z mniejszego podatku oszczędności sięgają kilkunastu tysięcy złotych. Jednak ważna uwaga – leasing może być korzystny tylko wtedy, gdy przedsiębiorstwo wykazuje zyski. W przeciwnym wypadku – cóż, nie będzie od czego płacić nawet pomniejszonego podatku, a leasing okaże się gorszym rozwiązaniem od kredytu. Podobnie w przypadku innych założeń, pozwalających np. na przyspieszoną amortyzację używanego pojazdu.

Tak przedstawiają się zalety z leasingu pojazdu przez firmę. Czym natomiast powinna zostać skuszona osoba fizyczna? Firma leasingowa, z racji regularnych kontaktów z producentami lub importerami aut, może liczyć na rabaty nieosiągalne dla klienta indywidualnego. Ma również dostęp do promocyjnych stawek w firmach ubezpieczeniowych.

Preferencyjnych stawek bądź częstych promocji na oba porównywane produkty oczekiwać można szczególnie w bankach powiązanych z konkretną marką, tzn. Toyota Bank czy Volkswagen Bank direct. Jest oczywiste, że oferują one kredyty bądź leasing tylko na samochody swoich producentów.

Reasumując, osobom fizycznym ciężko jest polecić jednoznacznie którąkolwiek z opcji – kredyt samochodowy czy leasing. W obu przypadkach auto nie należy jedynie do użytkującego go. Z racji niskiego popytu na usługę leasingu indywidualnego firmy nie kwapią się z promocją tego sposobu finansowania samochodu. To przedsiębiorstwa znacznie częściej korzystają z leasingu, i zdaje się być to rozsądnym pomysłem. Wartość tarczy podatkowej, stopa podatku obciążającego działalność gospodarczą, przewidywana wartość samochodu po okresie leasingu bądź spłaty kredytu, wszelakie opłaty – od tego wszystkiego zależy opłacalność formy finansowania inwestycji, to wszystko przedsiębiorca musi skalkulować. I często lepszy okazuje się leasing.

Mikołaj Fidziński
Comperia.pl

Ekspert Comperia.pl

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam