Spada oprocentowanie lokat, a banki notują spadki zysku netto. Ani NBP, ani KNF nie mają dla Polaków dobrych wieści - kryzys widać już gołym okiem.
Najnowsze dane NBP nie napawają optymizmem. Wręcz przeciwnie - po raz pierwszy w historii średnie oprocentowania na nowo zakładanych lokatach wyniosło w skali roku zaledwie 0,93 proc. To niestety nie koniec złych wieści. Najbliższe miesiące mogą przynieść kolejne spadki, ponieważ niedawno Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o rekordowej obniżce stóp procentowych. Ekonomiści ostrzegają, że już niedługo oprocentowanie może wynieść jedynie 0,1 proc.
Złe wieści napływają także z raportu KNF. Pod koniec kwietnia wynik netto sektora bankowego był aż 1,9 mld zł niższy niż w roku poprzednim. Przestraszeni wizją kryzysu Polacy zaczęli wypłacać masowo pieniądze z banku. Wartość gotówki w obiegu wzrosła o 20 proc., czyli wynosi dwa razy tyle, co w najcięższym czasie kryzysu w 2008 roku.
Globalna pandemia koronawirusa spowodowała osłabienie finansów nie tylko w Polsce - eksperci mówią o recesji na skalę światową. Na wielki kryzys szykują się też m.in. Amerykanie, Anglicy i Włosi. Polski rząd zapowiada, że od odmrożenia gospodarki nie ma już odwrotu, a z każdy kolejny etap powinien pomóc w zachowaniu stabilności gospodarczej. Na powrót dobrej passy sektora bankowego przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Z lokaty o podwyższonym oprocentowaniu właśnie wycofał się PKO BP. Oferta obowiązywała zaledwie przez miesiąc i zachęcała klientów do zakładania rachunku przez aplikację mobilną IKO. Teraz maksymalne odsetki wyniosą zaledwie 01, proc.