Kredyty konsolidacyjne? Najczęściej za późno

2009-09-03 12:55:20

Kredyty konsolidacyjne to sposób na wyjście z pętli zadłużenia. Wrzucenie kilku drogich kredytów do jednego worka oraz jednoczesne wydłużenie okresu spłat obniża miesięczną sumę rat. W ten sposób szereg zadłużeń możemy zastąpić jednym, mniej obciążającym nasz miesięczny budżet. Niestety na konsolidację jest już najczęściej za późno.

Aktywne podejście do zarządzania własnym majątkiem to niestety w Polsce rzadkość. Konsumenci myślą w kategoriach bieżących kosztów i przychodów, czyli wpływajacej na konto pensji oraz opłaceniu rachunków, rat kredytowych oraz pozostałych bieżących wydatków. Planowanie finansowe w perspektywie kilku lub lilkunastu lat? Niekoniecznie.


Okres boomu kredytowego w Polsce poprzedzał zawiązanie przez banki worka z kredytami. Taka sytuacja sprzyjała łowcom hipotek i gotówek. Wystarczy rozejrzeć się wśród znajomych. Odkryjemy, że większość z nich ma kredyty, często więcej niż jeden. Nie ma w tym nic złego. Jednak pod warunkiem, że były rozsądnie zaciągane. Zadłużanie się na potęgę może dziś być skutkiem dziur w domowym budżecie. W tej sytuacji o remedium jest już trudno. Lansowane kredyty konsolidacyjne byłyby dobrym sposobem, o ile ich uzyskanie w tym trudniejszym okresie byłoby możliwe.


Kredyt konsolidacyjny raczej pod hipotekę
Banki oferują kredyty konsolidacyjne w dwóch wariantach: pod hipotekę oraz bez zabezpieczenia - w formie kredytu gotówkowego. Pierwsze rozwiązanie, czyli kredyt zabezpieczony na nieruchomości jest przede wszystkim dużo tańszy od wariantu gotówkowego. Z uwagi na mniejsze ryzyko podejmowane przez bank (kredyt jest zabezpieczony hipoteką) odsetki płacone na jego rzecz są często kilkukrotnie niższe. Najważniejszą korzyścią dla kredytobiorcy, wynikającą z wzięcia kredytu konsolidacyjnego pod hipotekę jest dostęp do długiego, często przekraczającego 20 lat okresu spłaty. Kwota 100 tys. zł spłacana w tym okresie oznacza miesięczną ratę ok. 790 zł. Gdyby kredyt był wzięty na 5 lat, czyli tyle ile najczęściej umożliwiają gotówkowe kredyty konsolidacyjne, rata wwynosiłaby ok. 3 tys. zł. Dla tonącego w długach kredytobiorcy to jednak żadna ulga.


Najczęściej jest już za późno
Niestety żyjemy w czasach posuchy kredytowej. Światowy kryzys finansowy spowodował podniesienie marż kredytowych oraz zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów. Taka sytuacja, szczególnie w kontekście problemów finansowych kredytobiorcy powoduje, że uzyskanie kredytu konsolidacyjnego bywa trudne, a czasem nawet niemożliwe. Sytuacja mogłaby wyglądać inaczej, gdyby zainteresowany pożyczką wystąpił o nią wcześniej, zanim problemy ze spłatą wszystkich posiadanych kredytów stały się poważne. Wprowadzone przez banki restrykcje skutecznie utrudniają wyjście z finansowych tarapatów. Nie można było tego niestety przewidzieć w momencie zaciągania łatwo dostępnych kredytów.

Nie załamuj rąk
Chociaż sytuacja może być trudna, to nie musi być jednak bez wyjścia. Po pierwsze, bardzo ważne jest podjęcie dialogu z obecnymi oraz potencjalnymi przyszłymi kredytobiorcami. W bankach pracują na szczęście ludzie. I pomimo faktu, że mają związane ręce przez twarde procedury bankowe, to jednak odpowiednie argumenty mogą być skuteczne. Tym bardziej, jeżeli w staraniach o kredyt możesz się wspomóc zdolnością kredytową znajomych bądź rodziny, a także przedstawieniem ich nieruchomości jako dodatkowego zabezpieczenia kredytu konsolidacyjnego.

Masz problem z kredytem konsolidacyjnym? Napisz do nas: klienci@comperia.pl. Spróbujemy pomóc.

Comperia.pl

Ekspert Comperia.pl

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam