Już niebawem Boże Narodzenie. Kto nie dysponuje wystarczającymi funduszami, aby urządzić wymarzone święta, ten może udać się po pożyczkę do banku. Czym kuszą obecnie banki?
Niewiele jest prawdziwych promocji zaprojektowanych specjalnie na święta. Niektóre banki promują swoją dotychczasową ofertę, jedynie dokładając choinkę czy mikołaja do przekazu reklamowego. Między innymi tak do Pakietu 5000 zł, tj. kredytu gotówkowego na 5 tys. zł na 84 miesiące, przekonuje ING Bank Śląski.
Trzeba przyznać, że warunki tej pożyczki są kuszące - oprocentowanie wynosi 12 proc. dla każdego kredytobiorcy, zaś prowizja za udzielenie kredytu nie jest pobierana. Z drugiej strony, dla niektórych aż 7-letni okres spłaty może być nieco za długi (choć oczywiście kredyt można spłacić wcześniej).
Także inne banki ograniczyły się jedynie do dołożenia zimowego elementu do dotychczasowego przekazu. W telewizji zobaczyć można reklamy pożyczki gotówkowej Alior Banku (z ubezpieczeniem, z gwarancją najniższej raty), gdy w śnieżnej scenerii ludzie śpiewając zachwycają się zaletami tego produktu. To tylko odświeżenie produktu, nowa kampania - same warunki kredytu już od dobrych kilku miesięcy nie ulegają zmianie.
W podobnym tonie swój kredyt gotówkowy promuje Bank BGŻ. Pożyczka na 13 proc. (z pakietem ubezpieczeń), do 10 tys. zł i 24 miesięcy już wcześniej była obecna w ofercie banku. Tym razem przed słowem „pożyczka” dołożono „świąteczna” oraz „promocyjna”. Promocja polega na tym, że 13 proc. to oprocentowanie dla tych, którzy wezmą dodatkowo pakiet ubezpieczeń. Dla osób, które nie zdecydują się na ubezpieczenie, bank ma oprocentowanie na poziomie 17 proc., oraz 5-procentową prowizję.
Świąteczne Drzwi Otwarte Mini Ratki organizuje z kolei PKO Bank Polski. Do 16 grudnia każdy ma wybór: albo oprocentowanie na poziomie 12,99 proc., ale za to prowizja (do 5 proc.), albo brak prowizji, ale za to oprocentowanie aż 19,99 proc. PKO BP „dorzuca” także pakiet ubezpieczenia oraz darmowy assistance.
Świąteczny Kredyt Gotówkowy ma także Credit Agricole. Przygotowana przez bankowców promocja wcale jednak nie opiera się na obniżce oprocentowania czy prowizji. Po prostu - każdy kto zaciągnie kredyt gotówkowy, bierze udział w loterii. Codziennie Credit Agricole jednemu szczęśliwcowi spłaca cały kredyt (nie więcej niż 50 tys. zł, ale na święta tak wysokich kredytów się raczej nie zaciąga).
Loterię urządza też Bank Zachodni WBK. Kredytobiorcy wygrać mogą Citroena C4 lub 1000 zł. Do przyjścia „po sianko na święta” do BZ WBK zachęca sam Chuck Norris (i jego renifer).
Bank Ochrony Środowiska ruszył z kolei z Zimową Promocją Pakietów, obejmującą kredyty gotówkowe i konsolidacyjne. Co tyczy się tych pierwszych zobowiązań, oferta BOŚ to Pakiet "10+3” - 10 tys. zł pożyczki gotówkowej z ubezpieczeniem oraz 3 tys. zł pożyczki odnawialnej w koncie osobistym z oprocentowaniem 0 proc. przez pierwsze 3 miesiące. Dotychczasowe marże pożyczek gotówkowych (w BOŚ na oprocentowanie składa się stopa WIBOR 6m oraz marża) w ramach promocji spadną o 2 p. proc. w stosunku do standardowych 8 i 11 p. proc. (kolejno dla dotychczasowych i nowych klientów).
Z ostatnich promocji i kampanii kredytów gotówkowych, już niekoniecznie związanych z zimą i Bożym Narodzeniem, warto wymienić m.in. kampanię „Chciałabyś, chciała” w eurobanku, Pożyczkę Gotówkową z Gwarancją Najniższego Oprocentowania w Banku Millennium (szczegóły tutaj) czy kredyt bez odsetek w Polbanku (więcej tu).
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl