Konto oszczędnościowe to najczęściej dodatek do rachunku osobistego. Ale wcale nie musi to być regułą - jeśli nie satysfakcjonuje Cię jego oprocentowanie, możesz założyć je w innym banku. Kilka instytucji oferuje bowiem rachunki oszczędnościowe nie wymagając przy tym posiadania u siebie konta osobistego.
Konta oszczędnościowe mają swoje zalety. Ich oprocentowanie jest wyższe niż na zwykłych ROR-ach, a dostęp do środków nie tak utrudniony, jak do pieniędzy zgromadzonych na lokatach.
W końcu, aby przed terminem zapadalności odzyskać choćby część środków z lokaty, trzeba zerwać całą, i zazwyczaj pogodzić się z utratą wszystkich narosłych do tej pory odsetek. Tymczasem z konta oszczędnościowego można wypłacać nawet małe sumy bez przeszkód (choć zazwyczaj tylko jeden raz w miesiącu za darmo), a odsetki regularnie (zwykle co miesiąc) powiększają saldo, niezależnie od częstotliwości wypłat.
Niestety, zazwyczaj konta oszczędnościowe są tylko dodatkami do rachunków osobistych. Innymi słowy - trzeba mieć ROR, aby otworzyć rachunek oszczędnościowy. A co, jeśli klient nie jest zadowolony z jego oprocentowania? Jeśli konto osobiste mu odpowiada i nie potrzebuje kolejnego, ale za to jego oczekiwań nie spełnia oprocentowanie rachunku oszczędnościowego? Na ratunek przychodzi kilka banków, które zakładają konta oszczędnościowe wszystkim zainteresowanym, a nie tylko tym, którzy posiadają tam ROR. W dodatku za darmo. Pięć instytucji oferujących najlepsze konta oszczędnościowe bez wymogu posiadania rachunku osobistego to: BGŻOptima, DnB NORD, Alior Bank, Alior Sync i BPH.
Liderem wśród takich banków pod względem oprocentowania jest bank BGŻOptima. To bank typowo oszczędnościowy, więc on tak naprawdę nie ma nawet w swojej ofercie kont osobistych. Konto Oszczędnościowe BGŻOptima, aktualnie oprocentowane na poziomie 5,80 proc., może założyć każdy, niezależnie w którym banku ma swój ROR. W dodatku instytucja nie karze opłatami za wykonywanie przelewów z rachunku - wszystkie są darmowe.
Niewiele gorszą ofertę przygotował bank DnB NORD. Na jego koncie oszczędnościowym zarabia się 5,50 proc. w skali roku. Dostęp do rachunku odbywa się w oddziale lub poprzez bankowość internetową. Niestety, każdy przelew poza bank DnB NORD z tego konta kosztuje - 5 zł przez bankowość internetową i telefoniczną oraz 9 zł w oddziale. Na szczęście darmowe są wypłaty w placówce.
Wszystkich zainteresowanych zapraszają do siebie także Alior Bank oraz Alior Sync. Oprocentowanie kont oszczędnościowych w tych instytucjach wynosi 4,35 proc. Co ciekawe, te instytucje za miesięczną opłatę w wysokości 3 zł udostępniają także kartę do konta. W obu bankach bezpłatny jest pierwszy przelew w miesiącu lub pierwsza wypłata gotówki w bankomacie (Alior Banku lub Euronetu) oraz pierwsza transakcja bezgotówkowa (w przypadku Alior Banku także pierwsza wypłata w oddziale).
Kolejne transakcje w miesiącu są płatne - w Alior Sync 2 zł (przelew w Internecie) i 5 zł (płatność bezgotówkowa, wypłata z bankomatu), a w Alior Banku 5 zł (przelew w Internecie, wypłata z bankomatów i z kas banku, realizacja transakcji bezgotówkowych) i 6 zł (przelew w oddziale).
Oprocentowaniem 4,25 proc. kusi z kolei Bank BPH na rachunku oszczędnościowym Sezam Oszczędzam Plus. Produkt ten charakteryzuje codzienna kapitalizacja odsetek. Dostęp do konta może odbywać się przez Internet oraz w oddziale banku. Niestety, każdy przelew do innego banku (nawet pierwszy w miesiącu), zarówno w sieci, jak i w placówce, kosztuje aż 7,99 zł. Tyle samo trzeba zapłacić za wypłatę gotówki w kasie banku. Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl