Właściwie regułą stało się dla banków uzależnianie wysokości opłat miesięcznych za prowadzenie konta i użytkowanie karty do niego, od wysokości wpływów na rachunek klienta albo kwoty wydanej przez niego w danym miesiącu kartą. Comperia.pl prezentuje rachunki osobiste, w których takich ograniczeń brak. Posiadacz którego konta nie zapłaci opłaty za konto i kartę debetową nawet, jeśli nic na jego rachunek nie wpłynie, albo nie będzie używał karty?
Wielu klientów nie chce płacić za prowadzenie konta ani posiadanie karty debetowej, ale jednocześnie denerwują ich rozmaite warunki, które trzeba spełnić, aby bank nie pobrał którejś z tych opłat. W przypadku opłat za prowadzenie rachunku najczęściej banki wymagają określonego wpływu na rachunek w danym miesiącu - czasem to ledwie 500 zł, innym razem kilkukrotnie więcej. Z kolei z opłaty miesięcznej za użytkowanie karty zwykle zwalnia wykonanie określonej liczby transakcji, albo łączna kwota takich transakcji.
Bardzo mało jest niestety kont, których posiadacze nie muszą nerwowo kalkulować ile razy w danym miesiącu już płacili kartą, albo czy w danym miesiącu otrzymali już wynagrodzenie (co jest szczególnie uciążliwe dla osób o nieregularnych dochodach). Comperia.pl znalazła jedynie 5 takich rachunków, w gamie ofert dostępnych „dla każdego” (nie młodzieżowych, nie dla studentów, nie dla seniorów itp.). To: Konto Osobiste w Alior Sync, Proste Konto Osobiste w Meritum Banku, Konto Ulubione w Nordea Banku, Konto e-direct w Pakiecie Standard w Volkswagen Banku oraz Konto Godne Polecenia w Banku Zachodnim WBK.
Oczywiście, brak opłaty za prowadzenie konta czy użytkowanie karty nie oznacza absolutnie, że taką ofertę od razu można nazwać darmową. W dwóch ostatnich instytucjach z podanej piątki trzeba m.in. uważać na to, z jakich bankomatów i ile wypłaca się gotówki. W BZ WBK wypłaty z innych bankomatów niż tego banku oraz PKO BP kosztują 5 zł (w bankomatach Banku Millennium 1 zł). Z kolei z kontem w Volkswagen Banku płaci się tylko za wypłaty z bankomatów na kwoty niższe niż 400 zł.
5 rachunków bezwarunkowo darmowych w zakresie tylko i wyłącznie dwóch najważniejszych opłat, na dziesiątki kont osobistych dostępnych na rynku, to wynik żenujący. Naturalnie, istnieje sporo rachunków wzbogaconych o pakiety ubezpieczeń, konta dla klientów VIP itd. - które mają szczególne funkcjonalności, a w związku z tym są płatne. Zasadniczo jednak konta bankowe, które można by nazwać prawdziwie darmowymi, to gatunek wymierający. Należy mieć nadzieję, że jeszcze kiedyś znów będzie można korzystać z kont bankowych i kart do nich bezpłatnie.
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl