Wraz z nadejściem wiosny i coraz wyższych temperatur rozpoczął się też sezon motocyklowy. Słysząc za oknem odgłosy motorów wiele osób odczuwa chęć przyłączenia się do grona motocyklistów. Jednak zakup szybkiej maszyny to dość duży wydatek – nie każdy może sobie na to pozwolić licząc jedynie na swoje oszczędności. W takiej sytuacji można pomyśleć o kredycie.
Rozpoczęcie kolejnego sezonu motocyklowego to moment, w którym wiele osób rozważa zakup takiego pojazdu. Nie jest to jednak mały wydatek, dlatego często przyszli właściciele muszą pomyśleć o kredycie.
Jaki kredyt sfinansuje zakup motocykla?
Kredyt gotówkowy można przeznaczyć na dowolny cel, zakup pojazdu znacznie lepiej jednak sfinansować kredytem samochodowym. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że produkty te mogą zostać przeznaczone nie tylko na samochód, ale też na inne środki transportu: łodzie, quady czy właśnie motocykle.
Na początku trzeba jednak sprawdzić, który bank ma w swojej ofercie takie kredyty, a następnie czy przewidują one przeznaczenie środków na zakup motoru.
Gdzie szukać kredytu na motor?
Kredyty samochodowe mają w swojej ofercie różne banki. Niestety, część z nich przymiotnik „samochodowe” traktuje bardzo dosłownie – finansuje jedynie zakup „czterech kółek”. Na szczęście banki, których oferta obejmuje kredytowanie również motocykli jest dość szeroka. Produkty tego rodzaju znajdziemy w Raiffeisen Polbank, BNP Paribas, Deutsche Banku, Getin Banku, Credit Agricole, mBanku, MultiBanku, Santander Consumer Banku a także w Nordea Banku.
RRSO takich kredytów wynosi średnio kilkanaście procent, a spłatę można rozłożyć na kilka lat (zazwyczaj ok. 5 - 8 lat). Wybierając taki kredyt warto dokładnie sprawdzić, czy warunki banku odpowiadają naszym wymaganiom, np. czy dopuszczana jest również możliwość kredytowania pojazdu używanego.
A może leasing?
Ta forma finansowania długo uznawana była za przeznaczoną dla biznesu, głównie na zakup dużych, kosztownych pojazdów. Coraz częściej jednak w ofertach banków i instytucji leasingowych (np. Raiffeisen-Leasing Polska S.A.) pojawiają się propozycje leasingu konsumenckiego. Jest on przeznaczony dla osób fizycznych i może pomóc w nabyciu także mniejszych pojazdów, w tym motocykli.
Ogólnie leasing jest podobny do kredytu samochodowego – klient regularnie spłaca raty za swój pojazd. Różnica leży natomiast w prawie własności – samochód w leasingu, do czasu spłacenia ostatniej z rat, prawnie należy do leasingodawcy, nie do użytkownika, tak jak w wypadku kredytów samochodowych. Jednocześnie, dzięki takiej budowie, dostęp do finansowania w formie leasingu jest dużo łatwiejszy i nie wymaga od klienta zapewniania dodatkowych zabezpieczeń spłaty.
Autor: Gabriela Drzymalska
Comperia.pl