Na zakupy bez portfela? Owszem, czemu nie! Jeśli tylko rolę Twojej portmonetki przejął smartfon, gotówka czy karta wcale nie musi Ci być potrzebna. Comperia.pl pisze o tym, jak płacić w sklepie telefonem.
Niedawno Comperia.pl pisała o płatnościach urządzeniami mobilnymi dzięki technologii NFC. Dziś pochyliliśmy się nad innymi sposobami dokonywania transakcji przy użyciu smartfonu.
IKO
PKO Bank Polski ma swoją własną autorską aplikację mobilną - IKO. Co ważne, mogą z niej za darmo korzystać nie tylko klienci PKO BP czy Inteligo, ale każdy kto zechce. Co prawda siłą rzeczy ci drudzy nie mogą korzystać ze wszystkich możliwości aplikacji (np. dokonanie przelewu), ale jako elektroniczna portmonetka IKO przyda im się w sam raz.
Transakcja przy pomocy IKO jest prosta - na terminalu trzeba ją po prostu potwierdzić 6-cyfrowym kodem wygenerowanym przez aplikację, ewentualnie następnie zaakceptować ją z poziomu aplikacji PIN-em. 6-cyfrowe kody zmieniają się co 2 minuty.
Z IKO można już płacić m.in. w hipermarketach Real, Auchan czy Piotr&Paweł, księgarniach Empik, restauracjach McDonalds czy Dominium albo sieciach kin Helios czy Multikino. Niestety nie we wszystkich punktach, więc warto przed wizytą sprawdzić na mapie w aplikacji IKO, czy akurat tam, gdzie chcemy płacić, jest to możliwe.
W oparciu o IKO PKO Bank Polski buduje także Polski Standard Płatności, który ma zrewolucjonizować płatności mobilne. Współpracują z nim inne banki - Alior Bank, Bank Millennium, ING Bank Śląski, Bank Zachodni WBK oraz mBank, a także Krajowa Izba Rozliczeniowa i operator płatności internetowych Dotpay. Stosowne listy intencyjne podpisały także banki: Credit Agricole, Eurobank, BNP Paribas oraz Idea Bank, a także firmy PayTel i Comp Centrum Innowacji.
PeoPay
Bardzo podobnie działa aplikacja PeoPay od Banku Pekao. Tutaj także w sklepie wystarczy wpisać na terminalu 6-cyfrowy kod wygenerowany przez aplikację, a następnie potwierdzić ją na ekranie smartfonu. Przy pomocy PeoPay można płacić także w sklepach sieci Biedronka - jedyną różnicą w porównaniu z transakcjami w innych punktach jest to, że jednorazowy kod należy sprzedawcy przedyktować, a ten wpisze go w kasie (konieczność wynikająca z braku terminali). Także w przypadku PeoPay, użytkownikami mogą być nie tylko klienci Pekao, ale i inni. Zostanie dla nich stworzony rachunek techniczny do wpłat na PeoPay.
Płatności PeoPay w sklepach są bezpłatne. Samo użytkowanie rachunku do wpłat także, o ile przynajmniej raz na pół roku zasili się konto lub dokonać transakcji bezgotówkowej.
Trudnością jest znalezienie punktów akceptujących płatności PeoPay - Pekao nie informuje o partnerach na stronie, ani nie dołącza do aplikacji ich mapy czy listy.
iKasa
Na takiej samej zasadzie działa aplikacja iKasa, którą posiadacze rachunków w Alior Banku lub Getin Noble Banku mogą dokonywać płatności bezgotówkowych w sklepach Biedronka. Aplikacja generuje 6-cyfrowy kod, który należy podać kasjerowi. Korzystanie z iKasy jest darmowe. Ba, można na tym nawet zarobić - w ramach trwającej do końca czerwca promocji Getin Noble Bank zwraca 10 proc. transakcji dokonanych za pośrednictwem iKasy (do 50 zł miesięcznie). Z kolei Alior Bank płaci posiadaczom Konta Rozsądnego 3 proc. od każdej płatności w sklepach (zarówno kartą debetową jak i iKasą) - do 50 zł miesięcznie i 400 zł rocznie.
Innymi nie w sklepie
Dostępne są także inne aplikacje umożliwiające płatności smartfonem, np. MasterCard Mobile, Skycash czy moBILET. Ich użyteczność jest jednak ograniczona wyłącznie do płatności np. za postój na parkingu, wejściówki do kina czy bilety komunikacji miejskiej albo międzymiastowej. Płatności w stacjonarnych sklepach czy supermarketach nie obsługują.
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl