Robienie zakupów to jedna z przyjemniejszych czynności, zwłaszcza dla kobiet. Z reguły przyjemność ta mija w chwili, gdy trzeba zapłacić za wybrane przedmioty. Pojawia się też pytanie – jak lepiej uiścić należność za zakupy? Tradycyjnie, gotówką posiadaną w portfelu, czy może kartą płatniczą? Jeśli kartą, to którą: debetową czy kredytową? Porównywarka finansowa Comperia.pl sprawdziła zalety i wady wszystkich tych rozwiązań.
Wydawanie pieniędzy nie należy do przyjemności – każdy człowiek woli gromadzić środki, niż się ich pozbywać. Jeśli jednak musimy nieco opróżnić nasz portfel, warto zastanowić się, w jaki sposób. Płatność gotówką czy kartą? Co się bardziej opłaca?
Gotówka
Polacy nadal najchętniej płacą za zakupy gotówką. Wynika to z kilku rzeczy – po pierwsze ludzie po prostu są przyzwyczajeni do papierowych banknotów, a po drugie, nadal mają małe zaufanie do pieniądza elektronicznego.
Nie jest to zbyt rozsądne, ponieważ korzystanie z pieniądza gotówkowego jest obarczone dużo większym ryzykiem niż korzystanie z pieniądza elektronicznego. Pieniądz papierowy nie dość, że jest bardziej narażony na kradzież lub zgubienie, to jeszcze nie jest wygodny w użytkowaniu. Na szczęście w ostatnim czasie coraz więcej osób przekonuje się do kart płatniczych, również dlatego, że banki bardzo promują taką formę dokonywania płatności.
Dlaczego karta?
Korzystanie z kart płatniczych przynosi wiele korzyści - od większego bezpieczeństwa transakcji zaczynając, na oszczędnościach kończąc.
Bezpieczeństwo zostaje zagwarantowane przez prostą czynność - każdą transakcję trzeba zaakceptować indywidualnym numerem PIN, który jest znany tylko i wyłącznie posiadaczowi karty. Po wpisaniu nieprawidłowego ciągu znaków operacja zostanie przerwana. Trzykrotna pomyłka spowoduje zablokowanie karty. Dzięki temu, nawet w przypadku kradzieży lub zgubienia karty, osoba trzecia chcąca z niej skorzystać, nie będzie miała takiej możliwości (no chyba, że zna nasz numer PIN).
Inną zaletą przeprowadzania transakcji przy użyciu karty jest wygoda. Korzystając z plastiku, klient nie musi nosić ze sobą gotówki i odliczać precyzyjnej ilości pieniędzy stojąc przy kasie. Terminal sklepowy pobierze dokładnie taką kwotę, jaka widnieje na rachunku, nie ma więc obawy, że ktoś wyda nam źle resztę.
Największym plusem wynikającym z dokonywania płatności kartami są oszczędności, jakie można uzyskać podczas przeprowadzania transakcji. Coraz bardziej popularne stało się wynagradzanie za korzystanie z kart różnymi programami rabatowymi. Może to się odbywać na dwa sposoby. Pierwszy to taki, że klient płacąc kartą zbiera punkty, które potem może wymienić na określone nagrody. A drugi to po prostu usługa moneyback, czyli zwrot części kwoty (zazwyczaj kilka procent) od wartości przeprowadzonej transakcji. Więcej o usłudze moneyback możesz przeczytać tutaj.
Patrząc na transakcje przeprowadzane przy użyciu karty debetowej w odniesieniu do karty kredytowej, trudno wskazać znaczącą przewagę którejkolwiek z nich. Obydwie te karty różnią się od siebie sposobem funkcjonowania. Płacąc kartą debetową klient wydaje własne środki zgromadzone na koncie osobistym, z kolei płacąc kartą kredytową po prostu się zadłuża. Argumentem przemawiającym za „kredytówką” jest to, że zaciągany podczas przeprowadzania transakcji kredyt może być nieoprocentowany (działa wtedy tzw. okres bezodsetkowy). Jeśli chodzi o pozostałe parametry, to obydwie te karty wyglądają bardzo podobnie, czyli na rynku występują zarówno te służące do zbierania punktów, jaki i te oferujące usługę moneyback.
Korzystanie z pieniądza gotówkowego z czasem stanie się na pewno mniej popularne niż obecnie. Już teraz widać, jak dużą popularnością cieszy się dokonywanie transakcji przy użyciu kart płatniczych. Oczywiście, wszystkie zmiany wymagają czasu, ale idziemy w dobrym kierunku. Wygoda i bezpieczeństwo naszych pieniędzy jest bowiem najważniejsze. Autor: Jacek Kasperczyk
Comperia.pl