Temperatura za oknem jest coraz niższa, a w radiu można już usłyszeć „Last Christmas” – to znak zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Niestety, oprócz wyjątkowej atmosfery i spotkań z bliskim oznacza to również zwiększone wydatki. Skąd wziąć pieniądze na Święta?
Prezenty, przygotowanie wigilijnej wieczerzy czy sylwestrowy wyjazd na narty kosztują. Jeśli dojdzie do tego niewielki remont mieszkania czy konieczność zakupu zimowych butów może się okazać, że w domowym budżecie pojawi się dziura. Co zrobić w takiej sytuacji? Sposobów jest kilka.
Pożyczka gotówkowa
Popularnym rozwiązaniem jest pożyczka gotówkowa dostępna w większości banków. Pozwala ona na zastrzyk gotówki w wybranej kwocie, z okresem spłaty dostosowanym do indywidualnych potrzeb klienta. Oferta produktów tego typu jest bardzo zróżnicowana – dostępne kwoty wahają się od tysiąca do nawet dwustu tysięcy złotych, a okres spłaty zaczyna się już od miesiąca, maksymalnie trwa natomiast nawet 10 lat.
Realne oprocentowanie takiego zobowiązania to zazwyczaj kilkanaście procent. Warto jednak przyjrzeć się ofertom banków – w okresie przedświątecznym często proponują one promocyjne kredyty na specjalnych warunkach.
Minusem takiego rozwiązania mogą być przeciągające się formalności. Nie każdy ma też zdolność kredytową wystarczającą do otrzymania pożyczki bankowej.
Limit w koncie
Część osób posiadających rachunki osobiste może skorzystać z elastycznego finansowania, jakie zapewnia limit w koncie. Korzystanie z tego produktu jest niezwykle wygodne – finansując swoje wydatki można, w razie potrzeby, przekroczyć środki dostępne na koncie, do wysokości ustalonego z bankiem limitu. Kredyt zostanie spłacony, gdy tylko na rachunek wpłyną środki pieniężne.
Decydując się na limit w rachunku trzeba liczyć się z kosztami oprocentowania (na porównywalnym poziomie co oprocentowanie kredytów gotówkowych) oraz prowizją za przyznanie limitu. Co ważne, oprocentowanie naliczane jest tylko za faktycznie wykorzystaną kwotę i okres finansowania, prowizji można natomiast uniknąć trafiając na pojawiającą się od czasu do czasu w którymś z banków promocyjną ofertę.
Karta kredytowa
Równie wygodnym a (w niektórych przypadkach) dużo tańszym sposobem finansowania świąt jest korzystanie z karty kredytowej. Dokonywane przy jej pomocy transakcje mogą przekroczyć kwotę dostępną na rachunku. Po uzupełnieniu środków na koncie zadłużenie zostaje spłacone. To, jak dużo pieniędzy można pożyczyć, zależy od decyzji banku, duży wpływ ma również rodzaj karty.
Koszt korzystania z karty może być znaczny - do ich dość wysokiego oprocentowania trzeba doliczyć również prowizję za wydanie karty oraz co miesięczną opłatę za jej użytkowanie. Jednocześnie trzeba jednak pamiętać, że dzięki odpowiedniemu zarządzaniu środkami finansowanie długu kartą kredytową może być rozwiązaniem najtańszym.
Pozwala na to okres bezodsetkowy – jeśli w tym czasie pożyczone środki zostaną zwrócone bankowi, odsetki nie zostaną naliczone. Długość okresu bezodsetkowego jest różna, w zależności od konkretnej oferty – najczęściej to jednak 50-60 dni.
Autor: Gabriela Drzymalska
Comperia.pl