Gdy pojawią się problemy z zebraniem środków na kolejną ratę kredytu, należy jak najszybciej poinformować o tym bank. Trzeba zasiąść do rozmów z kredytodawcą i negocjować z nim warunki otrzymanych propozycji. W końcu niespłacony dług nie jest na rękę żadnej ze stron.
Postaraj się o przerwę w spłacaniu rat!
Jeśli kłopoty wydają się przejściowe (kondycja finansowa powinna wrócić do równowagi w ciągu kilku miesięcy), to warto pomyśleć o tzw. wakacjach kredytowych lub karencji w spłacie kredytu. Pierwsze rozwiązanie to zawieszenie całej raty, drugie zaś - jej części kapitałowej. Wakacji kredytowych udziela ponad 10 banków, ale najczęściej pozwalają na wstrzymanie się z płatnością tylko jednej raty w roku (ta zwykle doliczana jest do kapitału kredytu, a więc po trochu spłacana do końca okresu spłaty).
Karencja udzielana jest z kolei zazwyczaj na 3-6 miesięcy (choć czasem można i na rok), ale należy pamiętać, że przez ten czas nadal trzeba uiszczać odsetki. Karencja nie jest z tego powodu najlepszym pomysłem w początkowej fazie spłaty (szczególnie jeśli wybrano system spłaty rat równych), kiedy to właśnie odsetki stanowią 70-80 proc. całej raty. Ulga w postaci przesunięcia w czasie spłaty kapitału może wynieść wówczas miesięcznie jedynie 300 zł wobec ponad 700 zł odsetek, które nadal trzeba spłacić.
O planowanych wakacjach kredytowych czy karencji należy wcześniej poinformować bank - najlepiej na 2 tygodnie przed terminem płatności opuszczanej raty. Trzeba złożyć wniosek w oddziale banku. Cała „operacja” jest zazwyczaj bezpłatna, choć np. w Pekao wiąże się z opłatą w wysokości min. 150 zł z tytułu podpisania aneksu do umowy.
Wydłuż okres spłacania zobowiązania!
Czasowe zawieszenie płatności raty nie opłaci się tym, których sytuacja finansowa trwale pogorszyła się. Jeżeli kredytobiorca widzi, że z każdą kolejną ratą będzie mu coraz ciężej uzbierać wymagane środki, może zwrócić się do banku m.in. o wydłużenie okresu spłaty kredytu. To najczęściej stosowane przez banki rozwiązanie problemów z terminowością spłat rat.
Wydłużając okres spłaty obniża się wysokość miesięcznej raty (np. rata kredytu na 300 tys. zł na 25 lat to 1 933 zł, a na 30 lat 1 798 zł), ale za to łącznie odda się bankowi więcej odsetek. Rozwiązanie dobre, ale nieosiągalne dla kredytobiorcy, który już i tak posiada kredyt na najdłuższy dopuszczany przez bank okres, czy takiego, który w momencie spłacania ostatniej raty osiągnie górną granicę wiekową tolerowaną przez bank (70-75 lat). I aby płacić niższe raty, trzeba najpierw ponieść koszty, bo banki za wydłużenie okresu spłaty pobierają kilkusetzłotową prowizję.
Skoro musisz, zaciągaj tanie kredyty!
Raty kredytów hipotecznych to wysokie kwoty, ale często Polacy mają problemy także z terminową spłatę mniejszych zobowiązań, np.
kredytów gotówkowych. I wtedy kredytobiorca nie jest bez szans - w niektórych bankach można liczyć na chwilową przerwę w spłacie. Uniwersalną radą jest natomiast ta mówiąca: brać kredyty tam, gdzie obciążenie domowego budżetu okaże się najniższe. Dla 3-letnich kredytów na 10 tys. zł najniższe raty znajdzie się w m.in. BNP Paribas, Citi Handlowym, Getin Banku i Eurobanku.
5 najlepszych ofert kredytów gotówkowych na 10 tys. zł na 36 miesięcy |
| | | Rata (w PLN) | RRSO | Prowizja |
1 | BNP Paribas | Kredyt gotówkowy - oferta promocyjna | 327,06 | 11.50 % | 3.00 % |
2 | BNP Paribas | Kredyt gotówkowy | 336,72 | 13.75 % | 3.00 % |
3 | Citi Handlowy | Pożyczka gotówkowa | 338,76 | 14.23 % | 5.00 % |
4 | Getin Bank | Wygodny kredyt gotówkowy | 338,87 | 14.25 % | 0.00 % |
5 | Eurobank | kredyt w 15 minut | 339,65 | 14.44 % | 3.00 % |
źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl |
Na koniec warto zaznaczyć, że banki starają się indywidualnie podchodzić do każdego klienta. Muszą działać w ramach pewnych procedur, ale na ogół są skłonne znaleźć rozwiązanie problemów klienta. Kredytodawcom zależy na odzyskaniu swoich pieniędzy; wolą oni uniknąć oddawaniu spraw do sądu i windykacji. Dobra rada brzmi: rozmawiajmy z bankiem.
Mikołaj Fidziński
Comperia.pl