Mort napisał
Jestem, żywym przykładem na to, że nie masz racji. W banku na lokacie trzymałem wszystkie swoje oszczędności. Dzięki temu rocznie zarobiłem AŻ 300zł. Mogłem se kupić nowe średniej jakości buty. Gdy odkryłem PayTrade, postanowiłem wziąć udział w lunchu. Poznałem grono ludzi, którzy pomogli mi w inwestycji. Tak więc dziś przy zainwestowaniu zaledwie 10% moich oszczędności mam miesięcznie dodatkową wypłatę z PT i szczerze mówiąc mógłbym już dziś zrezygnować z etatu, nie mówiąc o tym, że moja inwestycja już dawno się zwróciła. Powiedz mi ile bym musiał wrzucić na lokatę, by móć mieć takie zarobki? 3 miliony? 4 miliony? W PayTrade zainwestowałem ułamek tej kwoty. Jeżeli jeszcze ktoś w to nie wszedł to lepiej niech się zastanowi...
Nie jestem przekonany, że można to nazwać "inwestycją".
Po pierwsze, to za 1000zł. do klubu nie da rady przystąpić.
Po wtóre - klub ma taką strukturę, żeby pieniądze Ci się "zwracały" bez "pracy" to ile trzeba minimum za pakiet zapłacić? 10 000zł? 25 000zł? Klubowicze twierdzą, że te obietnice z dochodów "pasywnych" ni jak mają się przedstawiane na BL do wpływów na kąta. Jeśli taka forma "zwróci" się w 10 lat, to będzie sukces. Zwróci się, a dopiero potem zacznie zarabiać...
Czyli przy mniejszych kwotach - musisz jeszcze wykonać jakąś "pracę", żeby "zarabiać"?
To wyjaśnij teraz w jaki sposób zwraca Ci się Twoja "inwestycja" i czy zysk z niej nie jest uzależniony od liczby osób które zostaną przez Ciebie lub Twój "team" zwerbowane do klubu?