Na zakończonym 8 kwietnia posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Kredytobiorcy nadal mogą się cieszyć rekordowo niskimi ratami swoich zobowiązań.
Na mocy dzisiejszej decyzji roku stopa referencyjna wynosi 2,50 proc., stopa lombardowa 4,00 proc., depozytowa 1,00 proc., a stopa redyskonta weksli 2,75 proc. Wartości te nie zmieniły się od 9 miesięcy. Decyzja Rady jest zgodna z oczekiwaniami rynku, analitycy przewidują, że stopy zaczną wzrastać dopiero w drugiej połowie roku.
Od ostatniego spotkania Rady Polityki Pieniężnej nie zmieniły się uwarunkowania dotyczące perspektyw inflacyjnych. Wskaźnik CPI nadal znajduje się na bardzo niskim poziomie. Nie są jeszcze znane dane za marzec, ale wiele wskazuje na to, że będą zbliżone do wartości w lutym, czyli ok. 0,7 proc. (r/r). Oznacza to, że inflacja jest prawie 1 pkt. procentowy niższa niż zakłada dolna granica celu inflacyjnego NBP.
Pozostawienie stóp procentowych oznacza stabilną sytuację kredytobiorców. W dalszym ciągu będą oni płacić rekordowo niskie raty kredytów hipotecznych zaciągniętych w złotych. 8 kwietnia WIBOR 3M wynosił 2,72 proc., co oznacza, że rata modelowego kredytu na 30 lat, na 300 tys. zł, zaciągniętego w styczniu 2009 r. z marżą 2,3 proc. wynosi obecnie 1643,28 zł. Po cyklu obniżek stóp posiadacz takiego zobowiązania płaci co miesiąc 388,79 zł mniej, w porównaniu z październikiem 2012 roku.
Pozostawienie stóp na niezmienionych poziomie to z kolei zła wiadomość dla oszczędzających. Banki nadal będą utrzymywać oprocentowanie lokat bankowych na niskim poziomie. Większość depozytów dostępnych na rynku chroni jedynie oszczędności przed skutkami inflacji, nie przynosząc żadnych zysków. Na szczęście pojawiają się produkty promocyjne, które pozwalają nieco zarobić. Obecnie za atrakcyjną lokatę półroczną należy uznać taką, która przewyższa poziom 3,50 proc. - taki depozyt pozwoli realnie zarobić ponad 2 proc.
Autor: Marta Ośko
Comperia.pl