Zamarzyłeś o kupnie willi na Lazurowym Wybrzeżu? A może po prostu pracujesz lub często bywasz za granicą i chcesz tam kupić sobie mieszkanie? Żaden polski bank nie udzieli Ci, niestety, kredytu hipotecznego na zakup takiej nieruchomości zabezpieczonego na niej. Nie oznacza to jednak, że nie ma w tej sytuacji żadnego dobrego rozwiązania.
W kwestii udzielenia kredytu hipotecznego na zakup domu za granicą, zabezpieczonego właśnie tą nieruchomością, banki w Polsce są bardzo zgodne. Niestety zgodne. Żaden z nich nie przyzna takiego kredytu.
Trudno im się jednak dziwić. Bardzo dużą przeszkodą jest kwestia odzyskiwania długu z takiej zagranicznej nieruchomości, gdyby zobowiązanie przestało być regularnie spłacane. Każdy kraj ma swoje przepisy prawne, postępowanie egzekucyjne także odbywałoby się w miejscu położenia nieruchomości. Dla banku to zbyt duże ryzyko i zbyt znaczące potencjalne koszty. Z pewnością istotnym kłopotem byłaby też aktualna wycena zabezpieczenia.
Z każdej sytuacji jest jednak jakieś wyjście, także z tej. Na zakup domu czy mieszkania za granicą można spróbować bowiem zaciągnąć kredyt hipoteczny zabezpieczony na innej nieruchomości, znajdującej się w Polsce. Czasem - nawet niekoniecznie należącej do kredytobiorcy, ale do osoby trzeciej. Oczywiście konieczne jest, aby taka nieruchomość nie była obciążona żadnym wpisem hipotecznym w księdze wieczystej.
Jeśli bank nie zgodzi się na takie rozwiązanie, można spróbować z pożyczką hipoteczną. To podobny do kredytu hipotecznego produkt. Różnicą jest to, że można go przeznaczyć na każdy, a nie na ściśle określony cel. Zatem banku nie powinno wówczas interesować, czy za te pieniądze zostanie zakupiona nieruchomość za granicą, czy zostaną spożytkowane w inny sposób. Wadą pożyczki hipotecznej w porównaniu do kredytu mieszkaniowego jest nieco wyższe oprocentowanie nominalne (o ok. 2-3 p. proc.), przekładające się na nieco wyższe raty. Na niekorzyść przemawia także fakt, że zwykle banki pożyczą tylko 50-70 proc. wartości nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie.
Rozwiązaniem jest także zaciągnięcie kredytu w banku w tym kraju, w którym znajduje się kupowana nieruchomość. Dobrą wiadomością dla osób poszukujących kredytu w Niemczech jest fakt, że dzięki współpracy Biura Informacji Kredytowej z jego tamtejszym odpowiednikiem (SCHUFA), na korzyść potencjalnego kredytobiorcy będzie przemawiała także pozytywna historia kredytowa zbudowana w Polsce.
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl