ING Bank Śląski rozpoczął pilotaż nowego sposobu weryfikacji użytkownika. Sposób ten bazuje na biometrii behawioralnej, czyli zbieraniu i analizie danych takich jak np. sposób przewijania strony czy szybkość pisania na klawiaturze.
Do pilotażu mogły przystąpić osoby, które wyraziły zgodę na analizę swoich zachowań w aplikacji Moje ING. Bo co ważne - dane dotyczące sposobu korzystania z aplikacji są zbierane jedynie po zalogowaniu. Analizie podlega całokształt zachowań, czyli np. częstostliwość klikania, szybkość pisania, sposób przewijania ekranu. Profil powstały na bazie tych informacji jest unikalny i może jednoznacznie wskazać osobę, ponieważ "podrobienie" stylu interakcji jest praktycznie niemożliwe.
Celem profilowania klientów jest utworzenie na jego bazie dodatkowego zabezpieczenia, które pomoże przeciwdziałać podszywaniu się osób trzecich pod właściciela rachunku. ING nie jest w tej kwestii jednak pionierem. Pierwszy był mBank, który swoje testy rozpoczął już w pierwszej połowie grudnia 2019.