Bez liku korzyści z plastików

2011-04-08 20:38:47

Używanie kart płatniczych to w dzisiejszych czasach codzienność. Większość z nas dysponuje dziś takimi kartami, które ułatwiają nam korzystanie z naszych zasobów finansowych. Jakież to korzyści dają nam popularne plastiki, do których tak mocno namawiają nas bankowcy?

Przede wszystkim nie musimy nosić przy sobie naszych oszczędności. To sprawia, że portfel nam nie ciąży – lecz jest on jednocześnie lekki i zasobny. To wielka wygoda. Plusów wynikających z posiadania i korzystania z kart płatniczych jest wiele. Przypomnijmy sobie najważniejsze z nich.  

Pieniądze czekają w pogotowiu
 
Warto zwrócić uwagę, że występuje kilka typów kart płatniczych. Najczęściej mamy do czynienia
z dwoma z nich: kartami debetowymi i kredytowymi. Te pierwsze może mięć właściwie każda osoba posiadająca konto w banku. Za ich pomocą można zarówno wypłacać pieniądze z bankomatu, jak
i płacić za zakupy.
 
Na to samo pozwalają też karty kredytowe, ale niosą one z sobą dodatkową funkcję –  dzięki nim można korzystać z większej ilości środków pieniężnych niż kwota, jaką w danej chwili posiadamy na koncie. Karta kredytowa pozwala więc na dokonanie zakupu w momencie, kiedy nie dysponujemy wystarczającą kwotą pieniędzy. Karta taka nie może zostać jednak wydana każdej osobie.
 
Potocznie zwane „kredytówki” mają też różne limity kredytowe w zależności od cech ich posiadaczy. Przed wydaniem karty kredytowej bank sprawdza historię rachunku osoby, bierze pod uwagę comiesięczne wpływy na konto, wydatki i na ich podstawie szacuje zdolność kredytową. Zgodnie
z tymi danymi ustala indywidualny limit kredytowy. Jego wielkość może wahać sie od 500 nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
 
Kwoty te stanowić mogą dla nas swoisty awaryjny budżet. Zdarza się przecież, że mamy niespodziewane wydatki, które trzeba uregulować pilnie, a pensja jeszcze nie wpłynęła na konto.
Z pomocą wówczas przychodzi nam karta kredytowa. Podobnie, jeśli nadarzy się wyjątkowa okazja na zakupienie czegoś bardzo potrzebnego lub długo poszukiwanego po bardzo atrakcyjnej cenie,
a akurat skończą się nam fundusze.
 
Ułatwienie życia dla przedsiębiorców oraz internautów
 
Karty takie są też ogromną korzyścią dla osób prowadzących działalność gospodarczą,
w sytuacjach, gdy ich partnerzy biznesowi lub klienci zwlekają z zapłaceniem faktur. Wówczas spory limit kredytowy w karcie pozwala zachować płynność finansową i nie zalegać z opłatami wobec innych. Kolejnym wielkim plusem jest więc to, że co miesiąc mamy do dyspozycji dodatkowe środki. Trzeba podkreślić, że kredyt taki jest darmowy, nie ma tutaj odsetek – pod warunkiem, że spłacamy go w wyznaczonym terminie. Okres ten trwa zazwyczaj od 51 do 59 dni.
 
Obecnie karty płatnicze – debetowa czy kredytowa - są w wielu przypadkach nieodzowne. Gdy robimy zakupy przez internet najprostszą a czasem jedyną możliwą opcją jest zapłata za zakup czy usługę właśnie kartą. Coraz mniej jest miejsc, które nie honorują kart płatniczych, terminale pojawiają sie nawet w małych sklepikach osiedlowych. Trzeba tutaj zwrócić uwagę, na fakt, że nie wszyscy usługodawcy akceptują karty debetowe. Dla przykładu niektóre linie lotnicze oczekują na wpłaty jedynie za pośrednictwem kart kredytowych.
 
Bezpieczeństwo wpisane w karcie
 
W momencie, gdy wybieramy sie w zagraniczną podróż karta płatnicza daje nam większe poczucie bezpieczeństwa. W przypadku karty kredytowej płacenie jest tym łatwiejsze, że nie wymaga ono terminala, lecz transakcja koncentruje sie na spisaniu kilku informacji z karty oraz podpisie ze strony użytkownika. Płacenie tym sposobem jest to korzystne, bo wyjmowanie pieniędzy z bankomatu
w obcym kraju może być obłożone dużymi prowizjami.
 
Karta daje nam poczucie bezpieczeństwa – jeśli ją zgubimy bądź zostanie nam skradziona – można ją natychmiast zablokować. Gotówka, która nam gdzieś wyfrunie niepostrzeżenie lub zostanie nam skradziona, zapewne nigdy do nas juz nie powróci.
W przypadku kart kredytowych jest jeszcze łatwiej – wyplata, która nie została zautoryzowana przez posiadacza karty nie stanowi dla nas obciążenia, ewentualnie opłata wynosi ułamek pobranej po kradzieży karty kwoty. Przy kartach debetowych możemy nie odzyskać gotówki, którą już zdążył zdeponować złodziej.
 
Ponadto wraz z kartą kredytową często otrzymujemy dodatkowe ubezpieczenie, które może dotyczyć np. sytuacji kradzieży lub uszkodzeń występujących odniesieniu do zakupionego przez nas towaru lub ubezpieczenie podróżne obejmujące szkody czy wypadki, które miały miejsce podczas podróży, która została opłacona kartą kredytową.
 
Dodatkowym plusem kart kredytowych mogą być zniżki i bonusy, które często są niejako
"w pakiecie". Płacąc daną kartą można za niektóre produkty, można uzyskać spore rabaty – od kilku do nawet kilkunastu czy 20 procent ceny. Warto więc dokładnie zapoznać sie z ofertą banków w tym zakresie. Podobnie działają programy partnerskie – dotyczą one bonusów i ulg, które np. obejmują kierowców tankujących na danych stacjach benzynowych płacących konkretną kartą kredytową.
 
Satysfakcja samo gwarantowana
 
Na koniec warto przedstawić tę zaletę płatności kartami, o której wie niewielu. Jako mocno niezadowoleni klienci (z produktu lub usługi, która nie spełni naszych oczekiwań, tj. będą one niezgodne z obietnicami sprzedającego) łatwiej jest nam zagwarantować sobie satysfakcję. Jeżeli bowiem dokonaliśmy transakcji przy pomocy karty, to wywalczenie zwrotu pieniędzy jest prostsze
i szybsze.
 
Podobnie jeśli towar do nas nie dotrze lub okaże się chociażby, że usługodawca (np. linie lotnicze,
w których nabyliśmy bilety na przelot) ogłosił upadłość. W takich okolicznościach zamiast składać reklamacje u sprzedawcy, udajmy się do banku, który wystawił naszą kartę płatniczą. Jeśli potwierdzimy, że sprzedający nie dopełnił warunków umowy, a my się z niej wywiązaliśmy,
to pieniądze do nas wrócą.
 
Jak to się stanie? Otóż, to nie bank zwróci nam nasze pieniądze, lecz zostaną one ściągane
z rachunku usługodawcy. A jeżeli byłby on niewypłacalny, wówczas pieniądze oddaje tzw. akceptant, czyli operator terminalu. Ta reguła dotyczy nie tylko płatności dokonywanych w internecie, lecz także innych, przy których używaliśmy karty płatniczej. Za wszczęcie procedury reklamacyjnej usługobiorca płaci zazwyczaj kilkadziesiąt złotych (od 20 do 50 zł). Transakcja może zostać unieważniona,
a pieniądze zostaną z powrotem przelane na konto usługobiorcy.
 
Paweł Puchalski
Comperia.pl

 

Ekspert Comperia.pl