W ubiegłym tygodniu pisałem o tym, że ostatni odczyt wskaźnika inflacji w Polsce wyniósł równe 0 proc. Mało tego w mediach pojawiają się głosy przewidujące powolny wzrost tego wskaźnika w nadchodzących miesiącach. Nie jest żadną tajemnicą, że wyższa inflacja zapewne przełoży się na podwyżki stóp procentowych przez NBP, a te na wzrost rynkowych stóp procentowych WIBOR. W sumie to dobrze, ponieważ te ostatnie od blisko dwóch lat pełzają po prostu po dnie przyjmując wartości z przedziału 1,65 - 1,73 proc. Szczegóły dostępne na wykresie.