Kilka miesięcy temu głośno było o możliwym cięciu ratingu kredytowego Polski. Obawy były związane z ryzykiem politycznym rzekomo występującym w naszym kraju. Wczoraj znalazłem informację, że po czwartkowym referendum przeprowadzonym w Wielkiej Brytanii agencje Fitch i S&P obcięły rating Wyspiarzy - ta pierwsza o jeden szczebel do AA, a ta druga o dwa stopnie do AA- (źródło: pap). Tym samym widać, że wiarygodność kredytowa danego kraju zależy nie tylko od polityki, ale także od decyzji jego mieszkańców.