Ostatni tydzień był bardzo udany dla polskiego złotego. PLN rósł w siłę wobec większości walut obcych. Na szczególną uwagę zasługuje zwłaszcza kurs USD/PLN, który w ciągu zaledwie czterech dni spadł z 3,94 zł do 3,82 zł (kurs średni NBP). Zresztą zobaczcie to na wykresie :)
Nie muszę nikomu tłumaczyć, że mocny złoty to ulga dla osób posiadających kredyty w walutach obcych. Przykładowo, spadek kursu franka (tak, on też staniał) o 5 groszy dla osoby spłacającej ratę w wysokości 400 CHF, to oszczędność w portfelu w wysokości 20 złotych. Taka kwota w zupełności wystarczy na bilet do kina.