Brzmi jak banał, ale jeśli do tej pory myśleliście, że kredyt na Wasze dane można wyłudzić tylko w przypadku zgubienia lub kradzieży dowodu osobistego, to jesteście (niestety) w błędzie. Istnieją sposoby na oszukanie systemu udzielania pożyczek bez kradzieży dowodu.
Nawet jeśli Wasz dowód spoczywa spokojnie w Waszym portfelu ktoś, znając Wasz PESEL, numer dowodu, adres zameldowania może wyłudzić chwilówkę na kilkaset złotych. Nie mówiąc już o sytuacji, w której posiada kopię Waszego dowodu osobistego. Warto więc co jakiś czas sprawdzać swoją historię kredytową w Biurze Informacji Kredytowej. Sprawdzicie tam, czy ktoś w ostatnim czasie nie wnioskował "w Waszym imieniu" o kredyt lub pożyczkę.
Można też wykupić w BIK usługę Premium (79 zł rocznie) i otrzymywać alerty, jeśli tylko jakaś instytucja w wyniku próby wyłudzenia zwróci się do bazy Biura Informacji Kredytowej o Waszą historię kredytową. Będziecie widzieć, w jakiej instytucji ktoś chce podszyć się pod Wasze dane osobowe.
Oczywiście w sytuacji, w której zgubicie dowód lub ktoś Wam go okradnie, powinniście natychmiast go zastrzec:
- w swoim banku lub, jeśli nie posiadacie konta bankowego w dowolnym banku
- z poziomu konta w BIK - zrobicie to jednym klikiem
Później zgłaszacie sprawę na Policji i wnioskujecie o nowy dokument.
Więcej informacji na temat zastrzeganie dokumentów znajdziecie na stronie: http://dokumentyzastrzezone.pl/