Niespełna miesiąc wystarczył, aby notowania kursu EUR/USD (czyli najważniejszej pary walutowej) powróciły w okolice poziomu 1,10 - patrz wykres. Moim zdaniem winę za taki stan rzeczy ponosi brak "spójności" w UE. Nie bez znaczenia jest także ultra luźna polityka pieniężna oraz problemy migracyjne. Ostatnio chodzą nawet słuchy o opuszczeniu UE przez Wielką Brytanię, co wg mnie byłoby początkiem końca całej tej "organizacji". Czy tak się stanie - zobaczymy :)