W piątek pisałem o podwyżkach marż w kredytach hipotecznych spowodowanych zapowiedzią rządu, dotyczącą wprowadzenia podatku bankowego. Dziś mogę podać kolejny przykład wzrostu oprocentowania hipotek. Na taki krok zdecydował się Eurobank, w którym podwyżki, podobnie jak w mBanku wyniosły 0,4 punkty procentowe.