Od 27 listopada br. banki nie mogą już stosować tzw. BTE, czyli Bankowego Tytułu Egzekucyjnego. Dotychczas była to bardzo szybka procedura wszczynająca postępowanie komornicze wobec kredytobiorców niespłacających swoich zobowiązań - bank po prostu wystawiał BTE, sąd właściwie "z automatu" nadawał dokumentowi klauzulę wykonalności nie zawsze sprawdzając czy wszystko się zgadza. I już. Dłużnik o wszczęciu egzekucji dowiadywał się po czasie. Czasem dochodziło wręcz do pomyłek, i nasyłania komorników na niewłaściwe osoby.
Zatem banki nie mogą już wystawiać Bankowych Tytułów Egzekucyjnych. Nadal jednak mogą prowadzić egzekucję na podstawie BTE które uzyskały klauzulę wykonalności przed 27 listopada br.
Powstanie ustawy likwidującej BTE to efekt wyroku Trybunału Konstytucyjnego z kwietnia br. kwestionującego konstytucyjność tego rozwiązania.
Wobec zamknięcia bankom drogi na skróty, w celu odzyskania pieniędzy będą musiały przeprowadzać postępowania sądowe. Niewykluczone, że popularniejsze staną się weksle. W umowach zapewne będą pojawić się także zapisy, że klient dobrowolnie poddaje się egzekucji na podstawie art. 777 Kodeksu Cywilnego - aczkolwiek w tym przypadku będzie musiał zostać dodatkowo sporządzony akt notarialny.