Pula środków zarezerwowanych na wypłatę dofinansowań w programie Mieszkanie dla Młodych została już wyczerpana. W ciągu zaledwie dwóch dni Polacy złożyli 12,7 tys. wniosków o kredyt z dopłatą.
2 stycznia 2018 r. Bank Gospodarstwa Krajowego odblokował transzę 381 mln zł, które były zarezerwowane na wypłatę dofinansowań do kredytów hipotecznych, udzielanych w programie Mieszkanie dla Młodych. Choć eksperci spodziewali się fali kulminacyjnej zainteresowania pozyskaniem środków z MdM-u, to popyt zaskoczył wszystkich. Od 2 do 3 stycznia do BGK wpłynęło 12,7 tys. wniosków na łączną kwotę wyczerpującą ostatnią już pulę dopłat.
Jak możemy przeczytać w komunikacie opublikowanym na stronie BGK: „wnioskodawcy byli dobrze przygotowani i wcześniej skompletowali dokumenty” - skomentował Przemysław Osuch, zastępca dyrektora departamentu usług agencyjnych w BGK.
Osoby, które wczoraj lub przedwczoraj złożyły wniosek o dofinansowanie, decyzję o przyznaniu lub odmowie udzielenia wsparcia z funduszy BGK otrzymają bezpośrednio od ich banku kredytującego.
To ostatni rok trwania MdM-u
Program pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi realizowany jest od 2014 r. przez Bank Gospodarstwa Krajowego przy współudziale Ministerstwem Infrastruktury i Budownictwa (MIiB) oraz banków komercyjnych. Od daty startu aż 110,6 tys. osób otrzymało finansową pomoc w nabyciu własnego lokum. Łączna kwota rozdzielonego dofinansowania sięgnęła 3 mld zł. Choć teoretycznie program zostanie zakończony dopiero z końcem 2018 roku, to w praktyce od dziś pozostanie martwy.
Rząd rezygnuje z pomagania w zakupie mieszkań
Wygaśnięcie MdM-u jest tożsame z zakończeniem prac rządowych w celu ułatwienia Polakom zakupu własnych mieszkań. Miejsce programów takich jak Mieszkanie dla Młodych czy Rodzina na Swoim zajmie program Mieszkanie Plus. Choć to inicjatywa mająca na celu propagowanie długoterminowego wynajmu, to będzie przewidywała możliwość dojścia do własności nieruchomości wynajmowanej przez lokatorów. Na lokale w programie Mieszkanie Plus trzeba będzie jednak jeszcze trochę poczekać. Do tego czasu Polacy będą musieli się obyć bez rządowego wsparcia mieszkaniowego.