Zaciągając kredyt lub pożyczkę (od razu podkreślamy: nie, to nie są identyczne produkty - choć w praktyce różnice między są dla konsumentów zazwyczaj nieodczuwalne) z pewnością zetknąłeś się z pojęciem „kredytu konsumenckiego”. Czym jest ten rodzaj finansowania i jakie korzyści niesie dla kredytobiorców, a jakie obowiązki dla banków, dowiesz się poniżej.
Kredyt konsumencki można zdefiniować w trzech krótkich punktach:
udzielany jest tylko konsumentom,
kwota kredytu nie może przekroczyć 255 550 zł (lub równowartości tej kwoty w obcej walucie) – nie ma określonej minimalnej wysokości kredytu,
jego formę i zasady udzielania regulują przepisy ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (ustawa obowiązuje od 18 grudnia 2011 r. ) - dokument ten zastąpił obowiązującą wcześniej ustawę o kredycie konsumenckim z 20 lipca 2001 r.
W praktyce kredytem konsumenckim jest więc niemal każdy kredyt gotówkowy, ratalny, limit na karcie kredytowej, saldo w koncie osobistym czy pożyczka pozabankowa, udzielone osobie fizycznej (czyli: nie na firmę). Wyjątkiem są zadłużenia z kwotą umowy przekraczającą 255 550 zł lub równowartość tej sumy w innej walucie.
Prawa kredytobiorcy
Osoba, która zaciągnie lub chce zaciągnąć zobowiązanie spełniające kryteria kredytu konsumenckiego (a – zgodnie z punktami wymienionymi powyżej – spełnić je bardzo łatwo), zyskuje wiele przywilejów, gwarantowanych ustawowo:
prawo do rzetelnych reklam
Kredytodawcy i pożyczkodawcy nie mogą kusić w reklamach podawaniem w nich samego oprocentowania nominalnego czy prowizji. Jeśli wymieniają jakikolwiek koszt kredytu, muszą podać pełne wyliczenia kosztów dla przykładu reprezentatywnego, a do tego w tym oraz w każdym innym przypadku także wysokość RRSO, czyli rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (tutaj wyjaśniamy, dlatego RRSO jest tak istotne). Ustawa wyraźnie podkreśla, że RRSO musi być podane w formie co najmniej tak samo czytelnej i/lub słyszalnej jak inne parametry kosztowe kredytu, którymi chwali się w reklamie kredytodawca/pożyczkodawca.
prawo do uzyskania formularza informacyjnego o kredycie
To krótki dokument, przedstawiający w czytelnej tabeli najważniejsze koszty związane z zaciągnięciem zobowiązania, dzięki czemu wszystkie najistotniejsze dane można znaleźć na zaledwie 1 kartce.
prawo do bezpłatnego projektu umowy kredytowej
Dzięki temu konsument nie musi ponosić żadnych kosztów (opłaty przygotowawczej) za sporządzenie umowy, jeśli ostatecznie jej nie podpisze.
prawo do pełnej informacji o kredycie
Doradca ma obowiązek wyjaśnić wszystkie kwestie i zapisy umowy niezrozumiałe dla wnioskodawcy.
prawo do nadpłat lub całkowitej wcześniejszej spłaty zadłużenia
Nie trzeba informować wcześniej kredytodawcy o zamiarze spłaty kredytu, jednak warto mieć na względzie, że może on obciążyć kredytobiorcę dodatkową prowizją (maksymalna wysokość tej „rekompensaty” jest regulowana ustawowo).
prawo do odstąpienia od umowy kredytowej
Czas na to wynosi aż 14 dni od podpisania umowy. W przypadku rozmyślenia się nie trzeba podawać żadnych przyczyn rezygnacji z kredytu.
prawo do otrzymania w każdym czasie harmonogramu spłaty
Dokument musi zostać przekazany bez żadnych dodatkowych opłat.