Czy uważasz, że standardowe ubezpieczenie domu, mieszkania czy gospodarstwa ochroni Twój majątek na wypadek wichury, trąby powietrznej czy gradobicia? Okazuje się, że nie zawsze. To, co dla Ciebie będzie huraganem, dla ubezpieczyciela może być tylko silnym wiatrem. Zobacz, jak wybrać ubezpieczenie od burz i nawałnic, by zachować prawo do odszkodowania.
Gwałtowne zmiany temperatur jesienią sprzyjają tworzeniu się burz, silnych wiatrów i ulew. Niekiedy zła pogoda przekształca się w nawałnicę, która potrafi nie tylko popsuć urlop, ale i wręcz niszczyć napotkane na swojej drodze budynki, zrywając dachy i przewracając pobliskie drzewa. Przed wichurami można się jednak ustrzec - wykupując ubezpieczenie. Niestety pojęcia nawałnicy czy huraganu nie zawsze są w ten sam sposób rozumiane przez ubezpieczonego i ubezpieczyciela. Jeśli zatem chcesz wybrać dobre ubezpieczenie, które zapewni Ci odszkodowanie adekwatne do doznanej straty, przeczytaj poniższe porady.
Choć w przypadku klęsk żywiołowych poszkodowani zwykle otrzymują pomoc finansową od państwa i samorządów, to często wsparcie to nie jest wystarczające do podniesienia się na nogi. Ze względu na to, że żywioły każdego roku dają o sobie znać, powodując wielomilionowe straty, warto zabezpieczyć się przed nimi, korzystając z odpowiednich polis. Standardowe ubezpieczenie nieruchomości zapewnia ochronę na wypadek szkód powstałych w wyniku działania nawałnic czy trąb powietrznych. Warto jednak mieć świadomość tego, że ubezpieczyciele precyzyjnie wskazują, jakie warunki pogodowe są uznawane za takie, których działanie uprawnia osobę poszkodowaną do otrzymania świadczenia ubezpieczeniowego.
Uwaga na prędkość wiatru
Większość ubezpieczycieli odpowie za szkody wyrządzone przez wiatr o prędkości przynajmniej 17,5 m/s (w niektórych TU ten minimalny próg siły wiatru jest jeszcze wyższy). Jeśli zatem zależy nam na tego rodzaju ochronie, warto wybrać ubezpieczyciela, który przyjmuje w warunkach polisy jak najniższy limit prędkości wiania, uprawniający do uzyskania świadczenia.
Powodziowa pułapka
Mimo że powódź wydaje się być podstawowym zagrożeniem, przed którym powinno chronić ubezpieczenie nieruchomości, to wielu ubezpieczycieli wyłącza ten rodzaj ochrony z podstawowego wariantu polis. Pamiętaj, że ubezpieczenie chroni tylko od strat wywołanych przez zdarzenia, które są wymienione w warunkach ubezpieczenia. Jeśli w dokumencie czegoś nie ma (np. wymienionej powodzi czy uderzenia pioruna), to nie podpisuj umowy (jeżeli zależy Ci na zabezpieczeniu się na wypadek wystąpienia właśnie tego rodzaju żywiołu).
Kiedy rozszerzyć zakres ubezpieczenia?
Ubezpieczają się od kataklizmów, zastanów się, czy nie warto rozszerzyć zakresu ochrony polisy o ubezpieczenie ruchomości przechowywanych w danym budynku. Pomoże Ci to zdobyć pieniądze na odtworzenie majątku po ewentualnych stratach wskutek klęsk żywiołowych. To samo dotyczy strat typu: pęknięcie ścian wskutek mrozu, szkód powstałych w wyniku upadku drzewa czy stłuczenia szyb.