Spędzasz tegorocznego sylwestra za granicą? Poświąteczny urlop na górskich stokach Słowacji, Włoch czy Austrii czy choćby dwudniowy wypad na noworoczną imprezę do Paryża mogą być wspaniałą przygodą, o ile tylko nie przesadzisz z wydatkami - i mowa nie tylko o samych zakupach. Pamiętaj, że posługiwanie się kartą za granicą dodatkowo kosztuje. Czasem wręcz całkiem sporo! Na szczęście wystarczy pamiętać o kilku zasadach.
Uważasz, że karta jest idealnym narzędziem płatniczym podczas zagranicznych wojaży? Wszystko zależy od tego, jak jej używasz. Nieostrożne posługiwanie się plastikiem poza Polską może sprawić, że za zagraniczne zakupy zapłacisz nawet 10% więcej! Jak tego uniknąć? Jest na to kilka prostych sposobów.
Poznaj prowizję od wypłaty gotówki za granicą
Zanim wyjedziesz za granicę, sprawdź na stronie swojego banku aktualnie stosowaną przez niego tabelę opłat i prowizji. Z niej dowiesz się, ile wynosi prowizja od wypłaty gotówkowej z zagranicznych bankomatów. W większości banków opłata tego typu to koszt rzędu 3%, ale nie mniej niż 9-10 zł. I miej na uwadze to, że nawet jeśli sprawdzałeś tę informację przed ubiegłorocznym wyjazdem na letni urlop, stawka najprawdopodobniej już się zmieniła.
Sprawdź prowizję za przewalutowanie
Wypłata gotówki z bankomatu to nie jedyny rodzaj prowizji, z jakim zetknąć się może osoba posługująca się kartą za granicą. Jeśli płacisz w walucie obcej, a walutą Twojego konta są złotówki, to rachunek, który chcesz uregulować np. w euro, musi zostać przeliczony na walutę Twojego konta. Za tę czynność banki lub operatorzy kart pobierają opłatę. Z reguły jej wartość sięga 3-3,5% wartości transakcji. Pamiętaj, że kosztem tego rodzaju zostaniesz obarczony zarówno gdy opłacasz kartą rachunek w restauracji, jak i pobierasz pieniądze z bankomatu.
Zwróć uwagę na spread
Gdy bank lub operator karty (Visa/MasterCard) przewalutowuje transakcję na złotówki, dokonuje tego po określonym kursie. Nie licz na to, że kurs ten będzie taki sam, jak kurs publikowany przez NBP. Pamiętaj, że to przecież dodatkowy sposób na zarobek dla instytucji, która przewalutuje operację. Ten zysk to spread, czyli różnica między ceną zakupu a ceną sprzedaży danej waluty. Im wyższy spread, tym gorzej dla Ciebie.
Uważaj na DCC (Dynamic Currency Convertion)
DCC to opcja pojawiająca się podczas wypłaty gotówki z bankomatów, a polegająca na natychmiastowym przewalutowaniu transakcji na walutę karty. Dotyczy to sytuacji, gdy Twoje konto jest prowadzone z złotówkach, walutą rozliczeniową karty jest np. euro lub dolary, a rachunek kartą opłacasz w innej, np. egzotycznej walucie. By uniknąć podwójnego przewalutowania (z lokalnej waluty na euro/dolary, a następnie na złotówki), wiele osób decyduje się na DCC, omijając to pośrednie przewalutowanie. Niestety nie oznacza to, że operacja (przeprowadzana nie przez bank czy operatora Twojej karty, ale operatora bankomatu, z którego korzystasz) odbędzie się po sprawiedliwym kursie.